Na stronie ambasady RP we Włoszech pojawiło się ostrzeżenie: "Uważaj na złodziei! Pilnuj swoich dokumentów, rzeczy wartościowych i pieniędzy. Nie trzymaj ich w jednym miejscu. W miejscach publicznych zawsze miej oko na swoją torbę lub bagaż. Czasami wystarczy postawienie torby na chodniku lub ławce, na której siedzisz, by zostać okradzionym".
Polskie służby konsularne wystosowały ten apel, ponieważ kradzieże we włoskich miejscowościach turystycznych zdarzają się ostatnio bardzo często. "Okradanych Polaków mamy na potęgę" — informują przedstawiciele polskich służb konsularnych we Włoszech. Apelują więc o szczególną czujność, ponieważ mimo wysiłków włoskich służb porządkowych i wzmocnionych patroli policyjnych liczba kradzieży rośnie, a polscy turyści stają się coraz częściej ofiarami tego procederu.
"Nie powinno się zostawiać dokumentów w samochodach"
We Włoszech można stać się ofiarą kradzieży np. w metrze, w zatłoczonych autobusach i w sąsiedztwie największych atrakcji turystycznych. Dlatego ambasada RP we Włoszech apeluje do turystów o zwiększoną czujność w pobliżu takich miejsc. Zwraca też uwagę na to, aby nie pozostawiać dokumentów, ani innych wartościowych rzeczy w wynajmowanych samochodach.
"Jeśli bagaże muszą zostać na noc w samochodzie — zaparkuj w oświetlonym miejscu objętym monitoringiem" — czytamy na stronie polskiej ambasady we Włoszech.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W przypadku kradzieży dokumentów należy to najszybciej zgłosić się na policję
Polscy turyści w ostatnim czasie coraz częściej wraz z pieniędzmi tracą także dokumenty tożsamości, zarówno paszporty, jak i dowody osobiste.
Co powinniśmy zrobić, jeśli dojdzie do takiej sytuacji? W takim wypadku polska ambasada zaleca, aby jak najszybciej zgłosić się na policję, konkretnie do najbliższego posterunku karabinierów (carabinieri) lub policji (polizia).