Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Po wypadku albo kolizji na polski rynek. Oto jakie samochody trafiają do Polski

26
Podziel się:

Kupujący używane samochody z zagranicy mogą być niemal pewni, że auto jest po wypadku albo kolizji. Zwłaszcza jeśli pojazd pochodzi ze Stanów Zjednoczonych - wynika z najnowszego raportu firmy carVertical, którego wyniki przytacza piątkowa "Rzeczpospolita".

Po wypadku albo kolizji na polski rynek. Oto jakie samochody trafiają do Polski
Uszkodzony Ford Mustang (Adobe Stock, DZIUBALO R.M.)

Wypadek to zdarzenie drogowe, w którym ktoś jest ranny albo ginie. Kolizja - gdy szkody są wyłącznie materialne. Samochody sprowadzane do Polski z zagranicy to takie, które brały udział w takiej sytuacji.

Z raportu firmy carVertical, która bada historię pojazdów, wynika, że 93,6 proc. aut sprowadzonych w 2024 r. do Polski z USA brało wcześniej udział w kolizji albo wypadku. W przypadku samochodów z Niemiec to 86,6 proc., Belgii - 88,3 proc., a Szwajcarii - 90 proc. Sytuacja w porównaniu z 2023 r. się pogorszyła.

Wypadkowa historia nie jest jedynym problemem. - Niestety, nasze dane pokazują, że brak weryfikacji historii pojazdów sprowadzanych z USA, np. z uwagi na rosnącą liczbę samochodów po kradzieży, okazuje się bardziej ryzykowny niż w jakimkolwiek innym przypadku - powiedział "Rzeczpospolitej" Matas Buzelis, ekspert motoryzacyjny w carVertical.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Auta sprzedają się po średnio 42 dniach. Szefowa serwisu ujawnia

Dodaje, że "znaczący udział w grupie aut sprowadzonych z rynku amerykańskiego mają samochody producentów europejskich, zwłaszcza Mercedesy i BMW", a także Lexusy w amerykańskich wersjach.

Rynek samochodów używanych w Polsce

Według raportu portalu Autoplac.pl z ogłoszeniami sprzedaży samochodów używanych, opracowanego na podstawie danych za 2024 rok, pięcioma najchętniej wyszukiwanymi markami były Toyota (7,57 proc. wyszukań), Ford (7,33 proc.), Volkswagen (7,23 proc.), Audi (7,11 proc.) oraz Mercedes (6,37 proc.). W pierwszej dziesiątce znalazły się też: Opel, Hyundai, BMW, Skoda i Kia.

Na uwagę - jak wskazali autorzy - zasługuje brak wyraźnego lidera i minimalne różnice procentowe między najczęściej poszukiwanymi markami, a także obecność w pierwszej piątce dwóch marek premium (Audi, Mercedes). Największym zainteresowaniem poszukujących ofert sprzedaży samochodów używanych cieszyły się SUV-y.

Średnia cena nowego samochodu, która dotychczas utrzymywała się na poziomie 180 tys. zł, może niebawem przekroczyć 200 tys. zł. Ta sytuacja skłania wielu kierowców do poszukiwania alternatyw na rynku wtórnym, co w konsekwencji prowadzi do wzrostu cen używanych pojazdów - podał z kolei otomoto.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(26)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Stary człowie...
3 tyg. temu
To tylko 6% wypadkowych więcej niż z niemcowa ?! Ale w tych z USA nie ma problemu z weryfikacją, ze zdjęciami, w 95% i to za darmo. Natomiast z EU jak nie zapłacisz to nie wiesz. Na dodatek młode auta sprzedawane przez serwisy i firmy specjalizujące sie w handlu powypadkowymi autami, mają w co najmniej 25-30% zatuszowane historie i zdjęcia . Wcale nie są lepsze od tych zza wody. Na dodatek w USA czy Kanadzie ludzie nie robią serwisów olejowych long live. Średnio za wodą oleje zmieniają co 5-7 tys mil. Czyli co 8-11 tys km. Benzyny lepsze zza wody :)
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
edc
3 tyg. temu
No i co z tego, wole amerykanska wersje toyoty po lekkiej stluczce, niz nowa europejska wersje. Tu full wypas przygotowana na dalekie podroze, a w europie popierdulka z silnikiem z motorynki.
atoidi
3 tyg. temu
Ten artykuł chyba jest nieaktualny. Przecież w Polsce jest dobrobyt, więc Polacy nie potrzebują kupować rozbitych aut z zachodu.
ole
3 tyg. temu
ciekawe dlaczego importują ................. jak ceny startowe nowych aut różną się bardzo na niekorzyść tych sprzedawanych w europie...... Przykłady : nowa toyota camry staruje w s tanach od 28 700 dolarów (w przeliczeniu na pln to ok 117 000 zł ) a ta sama camry w Polsce staruje od 186 900 zł. W innych markach jest podobnie.................... a w stanach dealer sprzedając camry też zarabia................ konsekwencją tego jest późniejsza cena używek czy uszkodzonych. Problemem jest unijna i krajowa rozbuchana biurokracja, którą trzeba utrzymywać w podatkach.........
NAJNOWSZE KOMENTARZE (26)
Kocicki
6 dni temu
Sprawdzanie przed zakupem jest kluczowe w bezpieczeństwie, nie wiem po co tak ryzykować i kupować w ciemno, zawsze lepiej sprawdzić, ja na przykład robiłem w autotesto.
ekonom
7 dni temu
Jeżeli UE/Polska nakłada cła i akcyzę na samochody z USA to jest ok ale jeśli USA nakłada cła na UE to już pe. Wielu polaków chciałoby jeździć nowszymi lub nowymi samochodami bezkolizyjnymi ale pazerność naszych rządzących nie pozwala. Skur....y zasłaniają się ochroną rodzimego rynku lub środowiska a tak naprawdę chcą kasy.
skupaaut
7 dni temu
Sam prowadzę skup aut i tendencja niestety idzie coraz bardziej w kierunku właśnie zaśmiecania Polskiego rynku. To już jest parodia. A przybysze ze Wschodu handlujący wszystkim i sprzedający śmieci wszędzie również jest coraz więcej. A więc używki rozbite to niebawem będzie norma już całkowita na polskich drogach.
furman
3 tyg. temu
A komuna pozwala wraki sprowadzać !? , to chore !
ole
3 tyg. temu
ciekawe dlaczego importują ................. jak ceny startowe nowych aut różną się bardzo na niekorzyść tych sprzedawanych w europie...... Przykłady : nowa toyota camry staruje w s tanach od 28 700 dolarów (w przeliczeniu na pln to ok 117 000 zł ) a ta sama camry w Polsce staruje od 186 900 zł. W innych markach jest podobnie.................... a w stanach dealer sprzedając camry też zarabia................ konsekwencją tego jest późniejsza cena używek czy uszkodzonych. Problemem jest unijna i krajowa rozbuchana biurokracja, którą trzeba utrzymywać w podatkach.........