Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PBE
|

Pociąg droższy niż samochód. Z Gdańska do Warszawy za 199 zł

281
Podziel się:

Od 11 stycznia podrożeją ceny biletów w PKP Intercity. Za przejazd Pendolino podróżni zapłacą 17,8 proc. więcej. To oznacza, że podróż z Wrocławia, Krakowa czy Gdańska do Warszawy będzie kosztować prawie 200 zł i więcej. Taniej będzie samochodem.

Pociąg droższy niż samochód. Z Gdańska do Warszawy za 199 zł
Ceny biletów za przejazd Pendolino wzrosną o prawie 18 proc. (Photo by Artur Widak/NurPhoto via Getty Images) (NurPhoto via Getty Images, NurPhoto)

Zgodnie z zapowiedziami przewoźnika ceny biletów jednorazowych w poszczególnych kategoriach pociągów wzrosną średnio: o 17,8 proc. dla przewozów Express InterCity Premium (EIP); o 17,4 proc. w pociągach Express InterCity (EIC); o 11,8 proc. w pociągach Twoje Linie Kolejowe (TLK). Przeciętnie o 10 proc. podrożeją też bilety odcinkowe.

A to oznacza, że podróż Pendolino w jedną stronę z Gdańska, Wrocławia i Krakowa do Warszawy Centralnej to koszt rzędu 199 zł w klasie drugiej i 304 zł w klasie pierwszej. Pociągi Pendolino dominują na trasach Gdańsk-Warszawa i Kraków-Warszawa. W tygodniu te pociągi jeżdżą nawet puste, o czym pisał w połowie września ubiegłego roku portal rynek-kolejowy.pl.

"Czytelnicy powątpiewają też w to, czy rzeczywiście w pociągach za 169 zł jest tak wielkie obłożenie i przesyłają nam zdjęcia pociągów, z niemal pustymi wagonami" - napisano. Wspomniane 169 zł płacono przed obniżką.

Jeszcze więcej trzeba będzie od 11 stycznia zapłacić za podróż z Rzeszowa Głównego do Wrocławia Głównego - 264 zł.

Samochód tańszy niż pociąg

Nawet przy wysokich cenach paliw - 6,57 zł/l za benzynę bezołowiową Pb95 czy 7,69 zł/l za diesla podróż do Warszawy z innych dużych miast będzie bardziej opłacalna samochodem (średnie ceny detaliczne na 4 stycznia za e-petrol.pl).

Z Gdańska do Warszawy jest 340 km i przy założeniu zużycia 24 l benzyny Pb95 (7l na 100 km) koszt przejazdu to ok. 158 zł. Z kolei jadąc autem z silnikiem diesla (6l na 100 km) będzie to ok. 161 zł. Podobnie będzie w przypadku Wrocławia (350 km).

To oznacza, że przejazd samochodem będzie tańszy niż pociągiem. Zwłaszcza z pasażerami.

Napisaliśmy do PKP Intercity. Zapytaliśmy, jakie było obłożenie składów Pendolino na trasach z Warszawy do Wrocławia, Krakowa, Gdańska i Katowic w 2022 r. Na odpowiedź czekamy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(281)
WYRÓŻNIONE
maksio
2 lata temu
Dziś Obajtek z prezesem PKP ustalą ceny paliwa takie, żeby Pendolino się zapełniły. To się da zrobić przecież.
paranoja PKP
2 lata temu
Mieszkam w pewnej miejscowości w pobliżu stacji kolejowej, na której zatrzymują się pociągi pendolino na trasie Warszawa-Gdańsk. I ciągle widzę, że w wagonach zarówno I jak i II klasy jest prawie pusto. A tak było już przy poprzednich cenach biletów. A co będzie teraz kiedy przed zakupem biletu trzeba będzie wręcz brać pożyczkę w banku? Najwyraźniej spółce PKP najbardziej opłaca się za darmo przewozić w swych najszybszych pociągach tylko powietrze. Zamiast nieco obniżyć ceny biletów, by choć w części zapełnić puste wagony pasażerami, którzy zapłacą określoną kwotę do kasy kolejowej, to dodatkowo ich się odstrasza od tych pociągów. Istna paranoja. Prywatny przewoźnik szybko zbankrutowałby z hukiem przy takiej zmyślnej polityce. Ale PKP przecież nie lubi się przepracowywać. I przede wszystkim myśleć. Stada pracujących w nich prezesów dziesiątków spółek i spółeczek oraz przeróżnych dyrektorów wszystko mają gdzieś - przecież podatnicy i tak za ten bardach zapłacą. A z kolei pociągi IC są wręcz zapchane...
Marcin
2 lata temu
Trzeba PKP Intercity dodatkowo pogratulować punktualności na poziomie 45%
NAJNOWSZE KOMENTARZE (281)
Kapitalizm to...
11 miesięcy temu
Dzisiaj jechałem Pendolino z Bielska Białej do Warszawy przez Katowice i Pendolino było wypełnione do ostatniego miejsca i jeszcze ludzie jechali na stojąco w restauracyjnym. Jak wysiadałem w Warszawie, to na peronie stał tłum oczekujących, żeby wsiąść i jechać dalej do Trójmiasta. Zapłaciłem 329 zł za 2 osoby (jedno dziecko) i jak widać chętnych nie brakowało. Samochodem pewnie byłoby taniej, ale i tak drożej, bo trzeba by było jeszcze najpierw kupić samochód, ubezpieczyć, parkować (to nie jest darmowe wbrew temu, że wielu nie chce przyjąć do wiadomości, że za parkowanie się płaci), robić przeglądy, serwisy, zmieniać opony i użerać się z gratem.
Olga
rok temu
Totalna bzdura. Przejazd z miejsca x do Gdańska w obie strony przy zniżkach dla dzieci ( 112 zł dla całej rodziny. 280km polregio).
demaskator191...
rok temu
Śmiech na sali i puste słowa. Widać kompletne nieprzygotowanie autora. Brak chociażby pobieżnej analizy z uwzględnieniem podstaw ekonomii. Po pierwsze założenie zniekształcające obraz to przyjęcie spalania na poziomie 7 litrów. Skąd taka wartość, szczerze nie rozumiem zarówno w przypadku Gdańsku jak i Krakowa z uwagi na trwające permanentnie roboty na poszczególnych odcinkach tracimy zarówno czas jak i palimy więcej. Może autor zwróciłby uwagę, że pendolino osiąga prędkości na poziomie 160 kmh i 200 kmh. Przy takich prędkościach samochód 2.0 litrowy benzynowy 150 - 250 kmh pali w trasie ok. 9 - 13 litrów. Zakładając jednak, że jedziemy w przedziale 130 - 140 to większość samochodów osobowych spali c.a. 8-8.5 litra. I tak do Krakowa wychodzi nam koszt ok. 160,00 zł. Ktoś powie oo taniej. No tylko na pierwszy rzut oka. Po pierwsze samochód się zużywa i to my ponosimy jego koszty, każda przejażdżka przyspiesza kolejny przegląd. Dodatkowo nie można zapominać o tzw. kosztach alternatywnych, czyli w tym wypadku utraconym czasie, w przypadku podróży pociągiem, wykonując pracę przy komputerze na trasie Wwa-Kraków możemy z powodzeniem popracować 2.5 h. W samochodzie natomiast możliwości takiej nie ma. Do tego trzeba by uwzględnić fakt, że prowadzenie samochodu niesie większe ryzyko wypadku, co również powinno być uwzględnianie przy ocenie, który środek lokomocji jest najlepszy. Samo opieranie się na porównaniu ceny biletu do ceny paliwa jest zupełnie niemiarodajne i bezwartościowe z punktu widzenia takich zestawień. Co więcej artykuł ten chyba powinien zostać zdjęty ze strony, bo zawiera w swojej treści istotne błędy i wprowadza czytelnika w błąd. Przykładowo trasa Warszawa - Gdańsk Pendolino- Koszt II klasy 169,00 zł, czas przejazdu 2:40 min :) Samochód: 8l/100 (z uwzględniem specyfiki remontowanej S7), jeden pasażer 80 kg - 340 km - koszt - 180,00 zł - czas przejazdu 3:45. Dla dobra własnego wizerunku prosiłbym autora o usunięcie tego paszkwila, bo tylko pokazuje Pański brak przygotowania do tematu i powierzchowne podejście do tematu.
bea
rok temu
co za bzdury jestem w szoku , mozna znalezc bilety 2 klasa pendolino 60 zl! 1 klasa nieco drozsze
Tak
2 lata temu
Ceny bileto w pkp najbardziej przezywają ci co nigdy pkp nie jezdza. Tacy zatroskani o podróżujących polakow. Ja jezdze i jestem zadowolony z podwyzki.
...
Następna strona