"Poczta Polska wzięła potężny kredyt pod hipotekę jednego z najważniejszych elementów swojej infrastruktury, będącego sercem biznesu listowo-paczkowego. Mowa o warszawskiej sortowni przy ul. Łączyny" - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Bank Gospodarstwa Krajowego udzielił kredytu na 300 mln zł. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Poczta Polska na tym nie poprzestała i ma rozmawiać o kolejnej pożyczce tym razem na 500 mln zł.
Jak wynika ze źródeł "Rzeczpospolitej" spółka zadłuża się po to, aby finansować bieżącą działalność, a nie żeby realizować ambitne inwestycje. Pod młotek trafiają również nieruchomości. Na licytację trafiły grunty na Warszawskiej Woli, w Katowicach i w Bydgoszczy.