Wtorkowy "Puls Biznesu" napisał, że w poszukiwaniu dodatkowych pieniędzy dla budżetu państwa "Ministerstwo Finansów zdaje się przesuwać granice". "Okazuje się, że projektowane przepisy nakładają daninę nie tylko na przedsiębiorstwa, kombinaty i całą ich infrastrukturę sieciową, techniczną i użytkową. Eksperci wskazują, że podatkiem od nieruchomości mogą być objęte również tzw. obiekty małej architektury (obecnie wyłączone z opodatkowania)" - napisała gazeta.
I wyliczyła, że "do tych obiektów należą m.in. wykorzystywane na potrzeby kultu religijnego kapliczki, krzyże przydrożne, święte figurki, a także obiekty architektury ogrodowej, jak np. wodotryski, posągi ogrodowe (np. krasnale, nimfy, amorki), pergole, oczka wodne, kaskady, ogrody skalne, ogrodowe murowane grille oraz obiekty użyteczności codziennej jak piaskownice, ławki, huśtawki, drabinki, wiaty na wózki, słupki, śmietniki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Obecnie tego typu obiekty są wyraźnie zwolnione z podatku od nieruchomości. Najnowszy projekt MF zmian w tym podatku nie przewiduje już tego zwolnienia. Informują o tym eksperci Konfederacji Lewiatan i Business Centre Club" - zwrócił uwagę dziennik.
Ministerstwo składa deklarację
W reakcji na te doniesienia głos zabrał resort finansów. "Opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości podlegają budowle związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, co eliminuje wskazane obiekty małej architektury takie jak: przydrożne krzyże, figurki świętych i kapliczki z opodatkowania podatkiem od nieruchomości" - zapewniło ministerstwo w informacji prasowej.
Dlatego - jak dodało - by uniknąć "wątpliwości interpretacyjnych", kwestia wyłączenia z opodatkowania podatkiem od nieruchomości takich obiektów małej architektury zostanie "doprecyzowana" w projekcie.