Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Podwyżka dla budżetówki. Jest ważny zapis w umowie koalicyjnej

302
Podziel się:

Akty prawne zapewniające podwyżki w sektorze publicznym zostaną przedłożone w ciągu pierwszych stu dni rządów koalicji KO, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy - to jeden z postulatów spisanych w umowie koalicyjnej.

Podwyżka dla budżetówki. Jest ważny zapis w umowie koalicyjnej
Podpisanie umowy koalicyjnej (PAP, PAP/Marcin Obara)

Umowa koalicyjna. Podwyżka dla budżetówki

"Jednym z najważniejszych zadań Koalicji będzie wspieranie zawodów kluczowych dla funkcjonowania państwa i przyszłości naszych dzieci. Strony Koalicji potwierdzają pilną potrzebę podwyżek dla nauczycieli, pracowników służby publicznej, w tym administracji, sądów i prokuratury" - czytamy w umowie koalicyjnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego studio z Litwy, pracujące dla Atari, przywozi 50 pracowników na konferencję do Poznania?

"Niskie zarobki wypychają z zawodu ludzi zapewniających ciągłość działania naszego państwa oraz edukację dzieci i młodzieży. Powstrzymamy i odwrócimy ten proces. Stosowne akty prawne zapewniające podwyżki zostaną przedłożone w ciągu pierwszych stu dni rządów" - podano.

Umowa koalicyjna KO, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy przewiduje również dążenie do poprawy stanu finansów publicznych. Strony koalicji chcą wprowadzić zasadę minimum 6-miesięcznego vacatio legis dla zmian w prawie podatkowym i deklarują gotowość do zmniejszenia obciążeń podatkowych nakładanych na pracujących.

"Podejmiemy działania na rzecz przywrócenia transparentności finansów Państwa oraz zapewnienia nad nimi demokratycznej kontroli. Strony Koalicji będą dążyć do poprawy stanu finansów publicznych. Pierwszym krokiem będzie publikacja Białej Księgi finansów państwa. Przeprowadzimy przegląd powołanych przez naszych poprzedników instytucji, m.in. pod kątem ich przydatności i kosztów funkcjonowania" - podano.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(302)
WYRÓŻNIONE
Edi
12 miesięcy temu
Z nienawiści do PiS POlska wpada w łapy Niemieckie.
Tomek
12 miesięcy temu
Ludzie przyzwyczaili się już do dobrobytu PiSu i PiS się znudził ale wkrótce poczują znowu ten survival jak w 2012 roku jak będą musieli wybierać czy opłacić ratę do banku czy kupić paliwo do samochodu albo może zabawkę dziecku lub zrezygnować z wakacji.Barany myślały że walczą o konstytucję a tak na prawdę walczyli o prawa tych z 30 tys dochodu miesięcznie i wiecej. Skoro im się polepszy to komuś trzeba będzie zabrać np tobie takie są prawa ekonomii.
Prawda
12 miesięcy temu
W budżetówce pracownik nie ma prawa dorabiać po godzinach pracy. Pensje są liche. To oni powinni dostać 30% A nie nauczyciele. Nauczyciel pracuje 20h tygodniowo, ma wolne ferie wejście czas przed świętami i po świętach Mogą i dorabiaja sobie krocie na czesto nieopodaykowanych korepetycjavch. Pracownicy budżetówki tego nie mają.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (302)
Obiecanki
10 miesięcy temu
Jak zobaczę na koncie to uwierzę
Jola
10 miesięcy temu
Pracowałam 30 lat przy tablicy. Pensum 18 godzin w tygodniu, płatne wakacje, ferie. 3 razy byłam na rocznym urlopie na poratowanie zdrowia.Mając 55lat poszłam na świadczenie kompensacyjne. I co źle mi?
Ja to wiem
12 miesięcy temu
Pierwsze zadania to podwyżki płac dla sektora strategicznego jak sądownictwo policja nauczyciele urzędnicy lekarze to powtórka z rozrywki trzeba łudzi zająć takimi sprawami jak aborcja jak niegospodarny był poprzedni rząd innymi bzdurami które maga poczekać i zacznie się powtórka z rozrywki
W f
12 miesięcy temu
Pamiętajcie państwo że pracownik obsługi szkoły to nie nauczyciel s wy tak piszecie jakby nam przysługiwały takie same luksusy my obsługa to zupełnie co onnkego
ona
12 miesięcy temu
należy zaznaczyć że do tego pory pracownicy sklepów, sprzątaczki, konserwatorzy otrzymali podwyżki w przeciągu 2 lat ponad 1000 zł a pracownicy administracji 100/200 zł lub wcale. Jeśli urzędnik zarabia 4500 a Pani która sprząta w tym samym urzędzie 4300 zł to chyba coś nie gra.
...
Następna strona