Pierwotnie zmiany miały wejść w życie od lipca 2024 r. Obietnica z kampanii wyborczej zakładała, że już w 2024 r kwota zasiłku pogrzebowego wynosiłaby 6450 zł, ale Lewica optuje za kwotą 7000 zł. I tu wciąż brakuje zgody w rządzie. Ministerstwo Finansów wciąż optuje za kwotą 6450 zł. Resort ministry Agnieszki Dziemianowicz-Bąk za wyższym. Nie ma też porozumienia co do tego, czy waloryzować świadczenie.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szacuje koszty podwyżki zasiłku do 7000 zł na 1,5-2,7 mld zł rocznie wobec 1,4-2,3 mld zł przed zmianami.
Według przepisów opracowanych przez MRPiPS zasiłek pogrzebowy ma podlegać corocznej waloryzacji w marcu o średnioroczną inflację z roku poprzedniego. Pierwszą waloryzację planuje się w 2027 r.
Realna wartość zasiłku pogrzebowego spada
Od 2011 roku wysokość zasiłku pogrzebowego wynosi w Polsce 4000 zł. Koszty pogrzebu w Polsce mogą znacząco różnić się w zależności od regionu.
W większych miastach ceny są zwykle wyższe niż na wsi czy w mniejszych miejscowościach. Za zwykły pogrzeb obecnie w Polsce trzeba zapłacić minimum 8-10 tys. zł, wynika z danych rankomat.pl.
Procedowany projekt ustawy przewiduje wprowadzenie mechanizmu waloryzacji zasiłku pogrzebowego, gdyby taki mechanizm został zastosowany, to już za 10 lat jego wysokość przekroczyłaby 9000 zł.
Tymczasem, jak pisaliśmy w money.pl, prognozy GUS wskazują, że liczba zgonów będzie w Polsce rosła z ponad 425 tysięcy w 2024 roku do ponad 463 tysięcy w roku 2033. Patrząc na dane za pierwsze trzy kwartały 2024 roku, widzimy, że ostatecznie liczba zgonów w 2024 roku może być nieco niższa. Od stycznia do września GUS odnotował około 303 tysięcy zgonów.