Prezes Tramwajów Warszawskich Wojciech Bartelski wyjaśnił, że budowana trasa liczy 1,5 kilometra, z czego pół kilometra przebiega w tunelu - pierwszym w Warszawie i jednym z pierwszych w Polsce. Tramwaj będzie jeździł od skrzyżowania ulicy Grójeckiej z Banacha wzdłuż Bitwy Warszawskiej, skosem przez park Pięciu Sióstr i pod alejami Jerozolimskim i dalej - do Dworca Zachodniego.
Bartelski przyznał, że mieszkańcy muszą się liczyć z utrudnieniami, ale tramwajarze postarają się je zminimalizować tak, żeby zachować ciągłość ruchu kołowego, a szczególnie transportu zbiorowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na trasie będą trzy przystanki: przy samej ulicy Grójeckiej, przy ulicy Bitwy Warszawskiej 1920 roku na wysokości Szczęśliwieckiej i podziemny przystanek w tunelu, który będzie częścią wielkiego węzła przesiadkowego tramwajowo-autobusowo-kolejowego. Prezes Tramwajów Warszawskich zaznaczył, że jeden przystanek będzie bliżej dworca autobusowego, tak, żeby obsłużył wymianę pasażerską.
Prawie jak metro
Podziemny przystanek tramwajowy – z dwoma peronami – będzie podobny do stacji metra. Różnicą będzie wysokość peronów, bo podłoga w tramwajach jest znacznie niższa niż w wagonach metra. Perony tramwajowe będą bardzo blisko peronów kolejki WKD i znajdą się na poziomie -2. Wybudowane zostaną ruchome schody i windy, a pasażerowie nie będą musieli wychodzić na zewnątrz, żeby przesiąść się z tramwaju do pociągu.
- W dalszej przyszłości, ale to perspektywa około 10 lat, przedłużymy ten tramwaj, przygotowanym już tunelem pod torami kolejowymi, w kierunku na Odolany i bliską Wolę, żeby tramwaj w pełni połączył Wolę i Ochotę - zapowiedział Bartelski.
Pytany, kiedy zaczną się prace, odpowiedział, że w wakacje. - Prace na ciepłociągu można wykonywać tylko w lecie, a do tego wakacje są najlepszym czasem do wykonywani prac uciążliwych, czyli w szczególności objazdów i zamknięć tramwajów, które niestety będą konieczne - tłumaczył. Zaznaczył, że po podpisaniu umowy wykonawca przez cztery miesiące będzie pracował nad projektami i organizacją ruchu.
- Będziemy się starali, żeby prace zintensyfikować w okresie letnim, tak, żeby w miesiącach szczytu - październik, listopad oraz na wiosnę - te uciążliwości były jak najmniejsze - powiedział Bartelski. Wyjaśnił, że na czas prac wyłączona zostanie wschodnia jezdnia ulicy Bitwy Warszawskiej 1920 roku.
Mają skończyć w 2026 roku
- Należy się spodziewać, że budowa zacznie się w wakacje. Natomiast zakończyć ma się po 26 miesiącach, czyli wiosną 2026 roku - zapowiedział Bartelski.