Polski Fundusz Rozwoju ma plan zakupu wszystkich akcji hiszpańskiego Talgo, producenta taboru dla kolei dużych prędkości. Jak informuje agencja Reutera, najpierw PFR zamierza złożyć ofertę na 40 proc. udziałów Talgo, które obecnie należą do grupy inwestycyjnej Pegaso Transportation.
Polacy chcą kupić hiszpańskiego producenta pociągów
Reuters podał, że akcje Talgo wzrosły w poniedziałek o 7 proc. po tym, jak polskie PFR poinformował o zamiarze przystąpienia do przetargu na producenta szybkich pociągów AVE (Alta Velocidad Española).
Zgodnie z hiszpańskimi przepisami, nabycie ponad 30 proc. akcji spółki notowanej na giełdzie wymaga złożenia oferty na pozostałe akcje. Talgo wzbudza zainteresowanie inwestorów, gdyż transport kolejowy w Hiszpanii zyskuje na znaczeniu jako ekologiczna alternatywa dla lotnictwa i transportu drogowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oferta PFR stałaby się konkurencją dla tej złożonej niedawno przez baskijskie konsorcjum, składające się z akcjonariuszy producenta stali Sidenor, rządu regionalnego i lokalnego banku Kutxabank. Zaproponowało ono w ubiegły czwartek do 4,80 euro (4,95 dolara) za akcję, składając ofertę na 29,8 proc. udziałów w Talgo.
Wzrost akcji Talgo przełożył się na ponad 500 mln euro kapitalizacji, czyli blisko 2,15 mld zł. PFR, właściciel polskiego producenta pociągów Pesa, nie ujawnił jeszcze swojej oferty cenowej. Spółka Talgo odmówiła agencji komentarza w tej sprawie.