Według stanu na 7 października, na godzinę 16 liczba złożonych wniosków w ramach programu "Aktywny rodzic" wyniosła 263 926 i dotyczyła 268 265 dzieci - przekazał Zakład Ubezpieczeń Społecznych w komunikacie przesłanym money.pl.
"Aktywny rodzic". ZUS pokazał dane po tygodniu naboru
O świadczenie "Aktywnie w domu" do tej pory zawnioskowano 60 962 razy (na 61 926 dzieci), na program "Aktywni rodzice w pracy" złożono 68 518 wniosków (na 69 697 dzieci). Najwięcej próśb o wypłatę pieniędzy ZUS odnotował w przypadku programu "Aktywnie w żłobku" - 134 446 wniosków (na 136 642 dzieci).
Jak podaje ZUS, 193 823 wnioski złożono przez Platformę Usług Elektronicznych, co daje 73,4 proc. wszystkich wniosków. Przez aplikację mobilną ZUS zawnioskowano 22 919 razy, (8,7 proc. wpływu wszystkich wniosków). Za pośrednictwem banków złożono 42 189 wniosków (16,0 proc. wszystkich wniosków), a przez portal Empatia Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - 4 995 wniosków, co daje 1,9 proc. wszystkich wniosków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tzw. babciowe, czyli świadczenie "aktywni rodzice w pracy" ma charakter aktywizacyjny. Przysługuje ono, jeżeli oboje rodzice są aktywni zawodowo i z tytułu tej aktywności podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowemu od podstawy, której łączna, czyli obydwojga rodziców, wysokość wyniesie nie mniej niż 100 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Jednocześnie w ustawie określono minimalny próg aktywności zawodowej dla każdego z rodziców - podstawa, od której opłacane są składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe każdego z nich, nie może być niższa niż 50 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę lub 30 proc. w przypadku osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą korzystających z preferencyjnego obniżenia składek.
W przypadku rodzica samodzielnie wychowującego dziecko, nie ma wymogu, aby wykazywał on aktywność zawodową drugiego z rodziców. Dotyczy go jednak wymóg aktywności zawodowej z podstawą składek emerytalnych i rentowych nie niższą niż 100 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę.
"Babciowe" wynosi 1500 zł miesięcznie na dziecko w wieku od 12. miesiąca życia do ukończenia 35. miesiąca życia lub 1900 zł, jeżeli dziecko ma odpowiednie orzeczenie o niepełnosprawności.
Rodzice będą mogli zdecydować, na co przeznaczą otrzymane pieniądze.
Drugie świadczenie - "Aktywnie w żłobku" - zastępuje obecne dofinansowanie w wysokości do 400 zł do opłaty za pobyt w instytucjach opieki nad dziećmi w wieku do lat trzech. Świadczenie jest skierowane do rodziców dzieci, które korzystają ze żłobka, klubu dziecięcego albo dziennego opiekuna. Wsparcie wyniesie do 1500 zł miesięcznie na dziecko lub do 1900 zł miesięcznie na dziecko z niepełnosprawnością. Świadczenie nie pokrywa kosztów wyżywienia.
Trzecie świadczenie - "Aktywnie w domu" - przysługuje na takich samych zasadach jak obecnie funkcjonujący rodzinny kapitał opiekuńczy. Nowością jest możliwość uzyskania pieniędzy na każde - w tym na pierwsze i jedyne dziecko - w wieku od 12. do ukończenia 35. miesiąca życia. Świadczenie wyniesie 500 zł miesięcznie przez dwa lata.
W tym przypadku rodzice muszą dokonać wyboru, czy zachowują tzw. prawa nabyte do rodzinnego kapitału opiekuńczego, który jest wypłacany od drugiego dziecka, czy chcą skorzystać ze świadczenia "Aktywnie w domu".
Świadczenia z programu "Aktywny rodzic" przysługują bez względu na dochód rodziny i nie podlegają egzekucji administracyjnej i komorniczej. Od świadczeń nie pobiera się zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych, składek na ubezpieczenia społeczne ani składek na ubezpieczenie zdrowotne.
Pierwsze wypłaty środków z programu planowane są na przełomie listopada i grudnia. Według szacunków ZUS Aktywny Rodzic obejmie ponad 570 tys. dzieci.