Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Polacy rzadziej zakładają fotowoltaikę. "Spada dynamika"

14
Podziel się:

Do ponad 1,4 mln wzrosła liczba mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii w roku 2023, a ich moc zainstalowana przekroczyła 11,3 GW - wynika z najnowszego raportu, który przygotował Urząd Regulacji Energetyki (URE). Jednak jak się okazuje, dynamika przyrostu spadła.

Polacy rzadziej zakładają fotowoltaikę. "Spada dynamika"
Liczba mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii wzrosła, jednak Polacy rzadziej na nią stawiają (Pixabay)

Jak podaje urząd, dominują prosumenckie instalacje fotowoltaiczne. W porównaniu do lat ubiegłych zmniejszyła się jednak dynamika przyrostu liczby i mocy instalacji tego typu.

Od lat obserwujemy dynamiczny rozwój rynku prosumenckich instalacji odnawialnych źródeł energii, których liczba w 2023 r. sięgnęła 1,4 mln. Dynamika ich rozwoju na przestrzeni ostatnich lat, zarówno liczby, jak i mocy mikroinstalacji OZE, potwierdza konieczność zwiększenia inwestycji w infrastrukturę sieciową. A sieci dystrybucyjne to jeden z najważniejszych obszarów działań podejmowanych przez Urząd Regulacji Energetyki – powiedział cytowany w raporcie prezes URE, Rafał Gawin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Inwestycja Żabki w małą gastronomię. To już nie tylko sklep

"Obserwujemy spadek dynamiki"

Jak podano w raporcie, w 2023 r. mikroinstalacje odnawialnych źródeł energii wprowadziły do sieci dystrybucyjnych ponad 7,3 TWh energii elektrycznej, a wyprodukowana energia niemal w całości pochodziła z promieniowania słonecznego (99,7 proc.). Blisko 98 proc. (7,1 TWh) wprowadzonej do sieci energii pochodziło z instalacji użytkowanych przez prosumentów.

Dodano, że w odróżnieniu od lat poprzednich, w 2023 r. odnotowano nieznaczny spadek udziału prosumentów w ogólnej ilości energii wprowadzonej do sieci przez wszystkich wytwórców w mikroinstalacjach. W poprzednich latach udział ten stopniowo wzrastał, osiągając na koniec 2022 r. poziom 98,1 proc. Natomiast w 2023 r. spadł do poziomu 97,7 proc.

Na koniec 2023 r. ponad dwie trzecie mikroinstalacji prosumenckich (blisko 930 tys.) przyłączonych było do sieci dwóch operatorów: PGE Dystrybucja oraz Tauron Dystrybucja. Również do sieci tych operatorów wprowadzono blisko dwie trzecie energii wyprodukowanej przez najmniejsze instalacje OZE.

Co ważne, w ostatnich latach obserwujemy spadek dynamiki przyrostu liczby nowych mikroinstalacji oraz ilości wyprodukowanej przez nie energii. Dynamika wzrostu liczby mikroinstalacji prosumenckich zmniejszyła się z ok. 41 proc. w 2022 r. do ok. 15 proc. w 2023 r. Spada także dynamika wzrostu ilości energii wprowadzanej przez nie do sieci, z ok. 110 proc. w 2022 r. do ok. 26 proc. w 2023 r. - podano w raporcie.

Mikroinstalacje to najmniejsze instalacje OZE przyłączone do sieci elektroenergetycznej o napięciu znamionowym niższym niż 110 kV, które zgodnie z definicją ustawową posiadają łączną moc zainstalowaną elektryczną nie większą niż 50 kW oraz ewentualnie moc osiągalną cieplną w skojarzeniu nie większą niż 150 kW.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
mądry
8 miesięcy temu
Kolejne oszustwo, żeby odebrać ludziom oszczędności. Teraz wydzwaniają, żeby założyć sobie pompę ciepła. Nie ze mną te numery cwaniaczki. Słyszę od rodziny, jak się im opłaciły panele.
edc
8 miesięcy temu
w stanach jest wiedza ogolna ze fotowoltaike montuje sie tylko w stanach poludniowych kraju, najlepiej w nevadzie, new mexico i californi, w stanach polnocnych jest to nieoplacalne a przypomne ze nawet sloneczne chicago lezy na wysokosci rzymu we wloszech. Ale jak sie pojezdzi po europie to w hiszpani czy wloszech szukac paneli to jak igly w stogu siana, ale w holandii, niemczech i polsce gdzie wiekszosc czasu jest pochmurno panele sa prawie wszedzie. Mozecie mi wytlumaczyc wasze zaawansowane europejskie myslenie ?
Robuś B.
8 miesięcy temu
Ale czemu eksperty są takie zdziwione?Rząd oszukuje na kupnie/sprzedaży prądu,to jelenie się skończyły.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
taka prawda
8 miesięcy temu
Wszyscy dopłacamy do energii z wiatraków i paneli fotowoltaicznych, które produkują energię której nikt w danej chwili nie potrzebuje. Odnawialne źródła energii raz dają prąd a raz go nie dają . Pompy ciepła to jeszcze większy przekręt, który nic nie daje oprócz wyższych rachunków za prąd
Ryba
8 miesięcy temu
Wielkie zdziwienie? Jak nas okradają złodzieje. Tak to trzeba nazwać. Kradzieżą albo oszustwem. Kupimy od Ciebie prąd z instalacji za 30gr ale odsprzedany Ci za 1,50zł. Złoty biznes dla ZE. Złodzieje. W sieci cały czas zbyt wysokie napięcie. ZE ma to w pompce. Można dzwonić,pisać itd. Dla nich ok. Mam pompę ciepła i panele na gruncie. Ale paneli zakładałem mało,tylko do zmniejszenia rachunków. Nie ma sensu złodziejom odsprzedawać za darmo a oni na tym kokosy zbijają sprzedając to dalej. Dopóki nie zmieni się system rozliczania ma bardziej sprawieliwy to ilość instalacji będzie maleć.
Zibi
8 miesięcy temu
Pompa ciepła, dom 180m2: grudzień 1.600 kWh, styczeń, 1800 kWh, luty 1.200 kWh, lipiec 120 kWh ( ciepła woda). Za cały rok 7.000 kWh. Panele odwrotnie, więc jedno z drugim nie współpracuje. Latem nadmiar energii odsprzedawanej po 30 gr. zimą potężny niedobór i kupowanie po 1.30 zł/kWh.
Zibi
8 miesięcy temu
Wielkie oszustwo. Zainwestuj własne 30 tys. zł na 5 kWp paneli, potem sprzedaj prąd po 30 gr, czyli ok. 1500 zł, zimą kupisz ten sam prąd po 1,30 zł, czyli za 6.500 zł. Tylko gupi to kupi!
No no
8 miesięcy temu
Dysponuję tym systemem od dwóch lat (dom jednorodzinny) zainwestowałem 24000 zł, wyprodukowałem do dzisiaj prąd za 4676 zł. W 2022 r. dopłaciłem 280 zł, w 2023 roku 480 zł. Dodam, że dopłaty 4000 zł do dziś nie otrzymałem. Czy się opłaca ? Nie sądzę. Przy inflacji ok. 3 % rocznie to ewidentna strata.