Krajowa Spółka Cukrowa, która zaopatruje aż 40 proc. odbiorców, wiosną została wcielona do Krajowej Grupy Spożywczej.
- Nowa, tworząca się dopiero, wraz z siedzibami i etatami, Krajowa Grupa Spożywcza bardzo dziś potrzebuje pieniędzy. To Krajowa Grupa Spożywcza jest więc największym beneficjentem rynkowej paniki i wyższej ceny cukru — czytamy w najnowszym artykule "Polityki"
Tygodnik zwraca także uwagę, że minister rolnictwa Henryk Kowalczyk przedsiębiorców zaprasza po zakupy do właśnie Krajowej Grupy Spożywczej, która wchłonęła spółkę cukrową. Wicepremier Jacek Sasin dodaje, że państwowa spółka jest gotowa dostarczyć cukier nawet tym odbiorcom, którzy nie mają z nią zawartych umów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tygodnik "Polityka" przedstawia swoją kalkulację: "Za 1 kg cukru białego producent życzy sobie 6,99 zł, biały drobny oferuje po 5,39 zł. Mały sklepikarz, żeby zarobić, musi dołożyć do tego swoją marżę. Państwowy koncern nie sprzeda jednak więcej niż 10 opakowań, a do ceny cukru doliczyć trzeba 16,97 zł za dostarczenie go do odbiorcy przy pomocy państwowej Poczty Polskiej. Niech i ona zarobi. W rezultacie cukier okazuje się wyjątkowo drogi, grubo więcej niż 7 zł za kilogram".
Polska jest trzecim producentem cukru w Unii Europejskiej, z produkcją przekraczającą 2 mln ton rocznie, a konsumpcja wynosi około 1,6 mln ton.
Według wyliczeń Związku Producentów Cukru w Polsce mamy nadwyżkę 500-600 tys. ton cukru białego.
W 2021 r. z Polski wyeksportowano cukier o wartości 357 mln euro, o 23 proc. wyższej niż przed rokiem. W okresie od stycznia do maja 2022 roku odnotowano wzrostu wartości eksportu cukru i wyrobów cukierniczych o 17 proc. do 1,2 mld euro.