Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Polak, Niemiec i Brytyjczyk jadą "za chlebem" do Rosji. Oto propaganda Putina

Podziel się:

Rosja w nowej propagandowej reklamie zachęca obywateli Zachodu, w tym Polaków, do przyjazdu "za chlebem". W materiale emitowanym przez rosyjskie media pokazano Niemców, Brytyjczyków i Polaków pracujących w Rosji, jednak przekaz skierowany jest głównie do samych Rosjan - podaje Biełsat.

Polak, Niemiec i Brytyjczyk jadą "za chlebem" do Rosji. Oto propaganda Putina
Polak, Niemiec i Brytyjczyk jadą "za chlebem" do Rosji. Kolejna propaganda Putina (PAP, PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV / KREMLIN / POOL)

W nowym spocie reklamowym rosyjskie media promują Rosję jako kraj pełen możliwości, otwarty na obywateli Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii. Reklama, opatrzona hasłem "Dobrym ludziom dobry kraj", sugeruje, że praca w Rosji czeka na każdego, niezależnie od narodowości. Jak podkreśla Biełsat, to kolejny materiał mający budować wizerunek Rosji jako miejsca dobrobytu, skierowany przede wszystkim do wewnętrznej publiczności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Będziemy żyli 120 lat? "Małymi kroczkami musimy dożyć przełomu"

Niemiec, Brytyjczyk i Polak w Rosji

Reklama przedstawia rosyjskiego biznesmena, który spotyka "zagranicznych" pracowników. Najpierw przechodzi obok monterów kabli, gdzie jeden z robotników odpowiada łamaną niemczyzną: "Ja, ja, naturlich".

Następnie biznesmen wsiada do taksówki prowadzonej przez rzekomego Brytyjczyka z Birmingham. Taksówkarz wychwala Rosję, kwitując, że "bardzo mu dobrze", a dodatkowo żegna się podczas przejazdu pod cerkwią, co ma symbolizować szacunek dla rosyjskich wartości.

Ostatnią sceną jest przechadzka biznesmena po biurowcu, gdzie mija Polaka – elektryka, który podczas porażenia prądem reaguje popularnym polskim przekleństwem.

Jak zauważa Biełsat, reklama w rzeczywistości nie jest skierowana do Zachodu, ale do rosyjskiej opinii publicznej. Kreml chce utwierdzić swoich obywateli w przekonaniu, że Rosja jest atrakcyjnym krajem, w którym nawet obywatele wrogich państw szukają pracy. To element budowania wizerunku Rosji jako wielkiego mocarstwa, które mimo sankcji pozostaje miejscem stabilności i dobrobytu - czytamy.

Aktorzy odgrywający Niemca, Brytyjczyka i Polaka mówią w swoich narodowych językach z wyraźnym rosyjskim akcentem. Na tle "zagranicznych" pracowników przedstawiono rosyjskiego biznesmena jako osobę lepiej usytuowaną, co ma wzbudzać dumę narodową.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl