Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformowało, że w kwietniu odbył się audyt służb chińskich w Polsce, mający na celu zniesienie zakazu importu wołowiny. W wyniku współpracy w przedmiotowym zakresie pomiędzy Polską i Chinami oraz wskutek przeprowadzonego audytu, w czerwcu br. został zniesiony zakaz importu wołowiny bez kości.
Pekin zmienia zdanie
Zostały także podpisane dokumenty weterynaryjne regulujące warunki eksportu: protokół dotyczący eksportu mięsa wołowego, memorandum o porozumieniu w sprawie zapobiegania i zwalczania BSE (gąbczasta encefalopatia bydła – neurologiczna choroba bydła o potencjale zoonotycznym), uzgodnione zostało świadectwo zdrowia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Od sierpnia podmioty zainteresowane eksportem wołowiny mogą aplikować za pośrednictwem chińskiego systemu China Import Food Enterprises Registration (CIFER) o nadanie uprawnień eksportowych przez właściwe służby chińskie.
Prezes zarządu Związku Polskie Mięso dr Witold Choiński przekazał PAP, że obecnie 39 zakładów jest zainteresowanych uzyskaniem uprawnień eksportowych na rynek chiński w zakresie mięsa wołowego i produktów z mięsa wołowego. Zaznaczył, że wszystkie zakłady biorą udział w procesie rejestracji w systemie CIFER, a szczegółowy opis procedury otrzymały z Głównego Inspektoratu Weterynarii.
Eksport wołowiny do Chiny. Zainteresowanie rośnie
Choiński poinformował, że zgodnie z wytycznymi Chińskiej Generalnej Administracji Celnej do Chin jest możliwy eksport mięsa mrożonego bez kości z bydła nie starszego niż 30 miesięcy, urodzonego, wychowanego i ubitego w Polsce, przy czym strona chińska nie zgodziła się na eksport podrobów wołowych.
- Rynek chiński jest dla nas atrakcyjny, bo eksport przyczyni się do zwiększenia w ujęciu średniookresowym pogłowia bydła w Polsce. Większa ilość bydła to większa ilość paszy oraz innych produktów, jak i usług. Rynek bydła wszedłby w większy rozwój. Inaczej mówiąc eksport do Chin będzie motorem rozwoju polskiego rolnictwa - podkreślił prezes Związku Polskie Mięso.
Ekspert poinformował, że zainteresowanie eksportem na rynek chiński jest duże, ponieważ konsumpcja mięsa wołowego w Chinach "każdego roku rośnie". Dodał, że dynamikę tę widać po rosnącym imporcie do Chin.
- Z danych Chińskiej Generalnej Administracji Celnej za okres dziesięciu miesięcy tego roku wynika, że do Chin zaimportowano 2,26 mln ton wołowiny o wartości 11,8 mld dolarów. W ujęciu procentowym rok do roku dla wolumenu jest to wzrost o 2,9 proc., a dla wartości spadek o 19,3 proc. Niższa wartość transakcji wynika z postępującej stabilizacji kosztowej na globalnym rynku – stwierdził ekspert.
Prezes Związku Polskie Mięso zapewnił, że jest "wiele sygnałów o dużym zainteresowaniu naszym mięsem". Zwrócił uwagę, że przed faktycznym otwarciem rynku chińskiego przeprowadzone zostały szkolenia na temat procedur eksportowych przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa wspólnie z radcą Magdaleną Czechońską oraz szkolenie o chińskim rynku wołowym, które zostało przygotowane i przeprowadzone przez Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.