"Z wynikiem 295 tys. ton czekolady Polska jest już na europejskim podium eksporterów branży czekoladowej. Może nieco zaskakujące, ale Europa – choć nie produkuje najważniejszego surowca czekolady, czyli ziarna kakaowca – jest największym producentem i eksporterem czekolady na świecie" - napisała "Rzeczpospolita".
Dziennik zaznaczył jednak, że "bezkonkurencyjnym graczem w eksporcie czekolady są Niemcy, których zdolności produkcyjne wspiera też ogromny rynek wewnętrzny".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska wśród największych eksporterów czekolady w Europie
Eurostat zebrał dane eksporterów wysyłających tabliczki czekolady, batoniki, czekoladki, nadziewane czy z owocami, z alkoholem i bez, zarówno na bardziej przewidywalny rynek Europy, jak i poza nią, czyli na rynki trzecie.
"Okazuje się, że w obu konkurencjach Polska radzi sobie naprawdę dobrze. Ogólnie w eksporcie tych słodyczy zajmujemy trzecie miejsce, niedaleko za Niemcami – którzy wysyłają w świat aż 680 tys. ton czekolady i same odpowiadają za 28 proc. eksportu UE" - pisze "Rz".
Na drugim miejscu jest Holandia, która posiada 13 proc. udziału w europejskim eksporcie i w 2022 r. wysłała 322 tony czekoladowych słodyczy. Polska z 290 tys. ton na koncie ma 12-procentowy udział w rynku.
Gdzie trafia czekolada z Polski?
Z czego wynika mocna pozycja Polski w czekoladowym eksporcie? Ekspert rynku spożywczego Banku Pekao Grzegorz Rykaczewski wskazuje, że ważną przewagą naszego kraju wciąż jest konkurencyjność cenowa względem innych dużych producentów, co wspiera tempo rozwoju naszego eksportu.
W artykule "Rz" czytamy również, że "eksporterzy mają też silne rynki własne – produkcja wyrobów czekoladowych w Unii Europejskiej jest skoncentrowana w sześciu państwach, które produkują 80 proc. wartości tego rynku". "Kraje te mają przy tym wysokie, w porównaniu z innymi państwami UE, spożycie na swoich rynkach wewnętrznych" - dodano.
Polska wysyła głównie do UE: pięciu naszych najważniejszych odbiorców czekolady to Niemcy, Belgia, Francja, Holandia i Czechy. Jeśli chodzi o czekoladki, to sytuacja wygląda podobnie, kluczowymi importerami polskiej czekolady są: Niemcy, Dania, Francja Holandia, Rumunia. "Najważniejsze w obu przypadkach są Niemcy, które odpowiadały w 2022 r. za 18 proc. naszego eksportu czekolad i 32 proc. czekoladek" - czytamy w "Rz".
Poza Unią najważniejsza dla Polski Wielka Brytania, która w 2022 r. przyjęła 15 proc. naszych wyeksportowanych czekolad i aż blisko jedną trzecią (27 proc.) czekoladek. Wcześniej ważne dla nas były też Rosja i Ukraina, ale po wybuchu wojny eksport na te rynki mocno spadł. Zwiększyła się za to sprzedaż do Turcji czy USA.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.