Polska negocjuje z Komisją Europejską zmiany w Krajowym Planie Odbudowy, który przewiduje dla kraju blisko 60 mld euro. Rząd Donald Tusk zmienił plany i nie chce pełnego oskładkowania umów zleceń, co było jednym z warunków uzgodnionych przez poprzedni rząd PiS. Jak podaje "Rzeczpospolita", Polska chce zmienić ten warunek, aby uniknąć straty 2 mld zł.
Ozusowanie umów. Rząd negocjuje z Brukselą
Wiceminister funduszy Jan Szyszko spodziewa się zakończenia rozmów z Komisją Europejską o oskładkowaniu umów cywilnoprawnych w ciągu miesiąca. W miejsce zapisanej w Krajowym Planie Odbudowy reformy rząd proponuje wzmocnienie Państwowej Inspekcji Pracy oraz wliczanie umów-zleceń do stażu pracy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Komisja Europejska rozumie i przyjmuje do wiadomości argumentację merytoryczną, którą przedstawiamy, a ta argumentacja jest taka, że polski rynek pracy zmienił się nie do poznania przez ostatnie 10 lat - powiedział Szyszko polskim dziennikarkom w Brukseli.
Rząd w rozmowach z KE argumentuje, że w 2015 r. umowy czasowe, w tym umowy -zlecenia, na polskim rynku pracy stanowiły 22,5 proc., a obecnie jest to 11,7 proc.
Na razie prowadzone z KE negocjacje są nieoficjalne. Mają przygotować grunt pod formalny proces zmiany w KPO, który wymaga nie tylko akceptacji Komisji, ale również krajów członkowskich w Radzie UE. Rząd złoży oficjalny wniosek po sfinalizowaniu obecnie prowadzonych rozmów. Dotyczą one także zmian w zakresie udzielania nisko oprocentowanych pożyczek dla firm na cyfryzację.
Będzie to druga rewizja polskiego KPO. Poprzednia dotyczyła m.in. rezygnacji z nałożenia opłat za rejestrację samochodów spalinowych w zamian za dofinansowanie pojazdów elektrycznych.
Polska przygotowuje się do negocjacji budżetu
Na czas rewizji zamrożony jest proces wypłacania pieniędzy z KPO. Pod koniec zeszłego roku rząd złożył trzeci wniosek o płatność z KPO, opiewający na 30 mld zł. Rząd spodziewa się otrzymać te środki latem, do tego czasu resort funduszy będzie inwestować pieniądze, które otrzymał do tej pory z KE.
"Rzeczpospolita" informuje także, że równocześnie Polska przygotowuje się do negocjacji budżetu UE na lata 2028-2034. W lipcu Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu, który musi być zatwierdzony przez wszystkie państwa członkowskie. Polska prezydencja w UE planuje rozpocząć debatę na temat polityki spójności, podkreślając znaczenie zdecentralizowanego modelu finansowania. W styczniu w Krakowie odbędzie się konferencja poświęcona tej tematyce.