"Stawianie budynków jednorodzinnych o powierzchni zabudowy do 70 mkw. będzie możliwe bez pozwolenia, kierownika i książki budowy, a jedynie na podstawie zgłoszenia" – wskazano podczas prezentacji Polskiego Ładu.
– Projekt ustawy pokaże nam, na czym ma polegać zmiana. Trzeba podkreślić, że już dzisiaj można budować domy jednorodzinne bez pozwolenia na budowę, a jedynie na podstawie zgłoszenia zamiaru realizacji inwestycji z projektem budowlanym – wskazuje, cytowany przez „Rzeczpospolitą” radca prawny Konrad Młynkiewicz.
Wielkość takich domów nie jest ograniczona, a jedynym warunkiem jest brak oddziaływania budynku na nieruchomości sąsiednie. W ocenie eksperta, w przypadku domów do 70 mkw. ustawodawca być może zamierza zrezygnować z konieczności dołączania do zgłoszenia projektu. Gazeta zaznacza jednak, że inwestycja będzie musiała być zgodna z planem miejscowym albo warunkami zabudowy.
W Polskim Ładzie deklaruje się, że zgłoszenie skróci czas procesu budowlanego i obniży koszty inwestycji.
Dom bez pozwolenia? Ważne jest bezpieczeństwo
Jak pisze "Rzeczpospolita" 70 mkw. to spory dom jednorodzinny. Budowanie w popularnym w Polsce systemie gospodarczym stwarza natomiast zagrożenie dla bezpieczeństwa: fizyki budowli, sposobu poprowadzenia instalacji elektrycznej czy dochowania warunków przeciwpożarowych. Nie powinno się oszczędzać na powoływaniu kierownika budowy.
– Spodziewam się, że po kilku latach od wejścia w życie tych przepisów nastąpi seria nieszczęśliwych zdarzeń związanych z użytkowaniem takich budynków – zauważa cytowany przez gazetę architekt.
70 mkw. na zgłoszenie? A cena?
Ile kosztują 70-metrowe domy? Jak pisaliśmy w money.pl, na portalach ogłoszeniowych można znaleźć ogłoszenia z cenami w okolicach 85 tys. zł 90 tys. zł - na to się składa i robocizna, i materiały. Do tego oczywiście należy doliczyć koszt zakupu działki. Jeśli po zmianie przepisów będzie faktycznie boom na 70-metrowe domki, ceny mogą pójść w górę.