Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Michał Krawiel
Michał Krawiel
|

Polski Ład. Polacy są za wyższymi podatkami dla bogatych. Badanie dla money.pl

2239
Podziel się:

Większość Polaków jest za tym, aby bogaci płacili wyższe podatki i popiera zmiany, które zakłada Polski Ład. Tak wynika ze zleconego przez money.pl badania, w którym zapytaliśmy o stosunek do nowych podatkowych pomysłów PiS. Badanie wykonało UCE Research.

Polski Ład. Polacy są za wyższymi podatkami dla bogatych. Badanie dla money.pl
Większość Polaków popiera pomysły PiS i Zjednoczonej Prawicy dotyczące zmian podatkowych. (East News)

Polski Ład zakłada zmiany podatkowe, które odczują wszyscy Polacy. Z jednej strony rząd zapowiedział 30 tys. złotych kwoty wolnej od podatku, ale z drugiej nie będzie można już odliczyć składki zdrowotnej, co zdaniem ekspertów będzie faktyczną podwyżką podatków.

Polacy popierają zmiany podatkowe

Z badań UCE Research zleconych przez money.pl wynika, że większość Polaków popiera pomysły PiS i Zjednoczonej Prawicy dotyczące zmian podatkowych. "Zdecydowanie za" jest 24,3 proc. respondentów, a "raczej tak" 32,3 proc. odpowiedziało proc. badanych. "Zdecydowanie negatywnie" ten pomysł ocenia 13,8 proc. "Raczej na nie" jest 12,3 proc. Zdania nie ma natomiast 17,3 proc.

– Coraz więcej osób jest zwolennikami progresji podatkowej. Z badań wynika, że Polacy bardziej chcą progresywnych podatków. Pokazuje to pewną dojrzałość społeczeństwa. Patrząc na systemy podatkowe krajów rozwiniętych, to tam progresja jest dużo większa, niż ta zapowiadana w Polskim Ładzie – komentuje wyniki badania Andrzej Kubisiak, zastępca Dyrektora ds. Badań i Analiz w Polskim Instytucie Ekonomicznym.

Największy sprzeciw wśród młodych

Poparcie dla pomysłów podatkowych Polskiego Ładu rośnie z wiekiem. Wśród badanych w wieku 18-22 lata, "zadecydowanie za" takimi zmianami jest tylko 12,2 proc. W kolejnym przedziale wiekowym 23-34 lata, poparcie rośnie skokowo i "zdecydowanie za" jest już 24,7 proc. badanych. Największe poparcie pomysły PiS mają u najstarszej grupy 55-80 lat, tam 26,8 proc. respondentów jest "zdecydowanie za" obniżką podatków dla najmniej zarabiających i podwyżką dla bardziej majętnych. W najmłodszej grupie badanych jest też największy opór przeciwko tym rozwiązaniom, bo "zdecydowanie przeciw" jest 28,6 proc. pytanych.

- Mikołaj Cześnik i Agnieszka Kwiatkowska w 2018 roku analizowali postawy młodych ludzi wobec systemu podatkowego i wyraźnie widać było, że wśród najmłodszych częściej niż w starszych grupach wiekowych występowały liberalne poglądy — płaćmy jak najmniejsze podatki, a obywatel powinien być wolny i swobodnie decydować o swoim życiu (stąd duże poparcie dla partii Konfederacja wśród tej grupy - przyp. red.) - komentuje wyniki badań wśród najmłodszych dr Justyna Sarnowska z SWPS.

Socjolożka nie jest zaskoczona tymi wynikami. Zwraca uwagę też na to, że wraz z wejściem na rynek pracy, zmieniają się poglądy na temat systemu podatkowego. - Po pierwsze, widzą wyraźnie, że jako pracownicy są z definicji na straconej pozycji względem swoich pracodawców – mówi Sarnowska. - Zaczynają też korzystać z usług publicznych, np. przedszkoli i żłobków, czy szpitali albo potrzebują zwolnienia lekarskiego. Wtedy okazuje się, że człowiek nie jest w stanie sam zapewnić sobie wszystkiego lub jest to bardzo trudne. Jednocześnie wtedy dopiero widać, na co idą te wszystkie podatki – dodaje socjolożka.

Zobacz także: PiS zmienia podatki. Orłowski: Nowy Ład to decyzja polityczna

Podatkowy Polski Ład nie podzielił kobiet i mężczyzn

Kobiety i mężczyźni odpowiadają na to pytanie dość podobnie. Poparcie dla zmian podatkowych, które mają przynieść mniejsze obciążenia dla najmniej majętnych, popiera podobna liczba kobiet i mężczyzn. "Zdecydowanie na tak" jest 26,2 proc. mężczyzn i 22,7 proc. kobiet. "Raczej na tak" jest natomiast 34,8 proc mężczyzn i 30 proc. kobiet. Przeciwko pomysłom PiS na podatki w ramach Polskiego Ładu jest 26,1 proc. pytanych mężczyzn i 26 proc. kobiet.

Dyplom nie jest ważny. Polacy niezależnie od wykształcenia chcą niższych podatków

Podatkowe pomysły PiS najbardziej podobają się osobom z wykształceniem podstawowym, gimnazjalnym i zawodowym. W tych grupach zdecydowane poparcie oscyluje w okolicach trzydziestu kilku procent. Wśród osób z wykształceniem średnim jest to 24 proc., a z wyższym 21,7 proc.

Raczej pozytywnie oceniają pomysły koalicji rządzącej na poziomie około 30 proc. wszyscy, niezależnie od wykształcenia. Od 26,1 proc. osób z najniższym wykształceniem po 30-34 proc. osób z wykształceniem zawodowym, średnim i wyższym.

Kto właściwie w Polsce jest klasą średnią?

Niemal połowa badanych (49,3 proc.), którzy zarabiają poniżej tysiąca złotych miesięcznie, jest za nowymi regulacjami. To prawie tyle samo, co w przypadku osób, które deklarują zarobki powyżej 9 tys. zł miesięcznie. Tam poparcie dla podatkowych pomysłów Polskiego Ładu wynosi łącznie 48,6 proc. Jednocześnie w grupie najbogatszych najwięcej osób jest przeciw takim zmianom podatkowym – 45,5 proc. - Średnie wynagrodzenie w pierwszym kwartale 2021 roku to 5600 zł brutto. Tego pułapu nie osiąga dwie trzecie Polaków. To może być szokujące dla osób zarabiających poniżej średniej krajowej. Takie osoby mogą zadać sobie pytanie kim jesteśmy, czy jesteśmy klasą niższą? Dyskusja na temat podatków może otworzyć wielu osobom oczy – komentuje te wyniki Andrzej Kubisiak.

Progresywne podatki niezależnie od miasta

Największe poparcie program podatkowy PiS ma w miejscowościach od 5 tys. do 19 tys. mieszkańców. Tam aż 62,5 proc. badanych jest za takimi pomysłami. Na drugim biegunie są miasta powyżej pół miliona mieszkańców, tam podwyżki dla najbogatszych popiera zaledwie 52,7 proc.

W dużych ośrodkach miejskich jest też największy sprzeciw wobec tych pomysłów. Negatywnie ocenia je aż 29,5 proc. badanych. Najmniej przeciwników zmian proponowanych przez Zjednoczoną Prawicę jest wśród mieszkańców miejscowości, które zamieszkuje od 5 do 19 tys. osób – zaledwie 19,6 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(2239)
WYRÓŻNIONE
Demo
4 lata temu
Biedni są biedni bo im się nie chce pomyśleć. Wyższe podatki to wyższe ceny usług i produktów bo trzeba będzie więcej zapłacić za pracownika, który produkuje twój ulubiony chlebek i masełko. Chyba, że taki pracownik zgodzi się pracować za mniej. Czyli wyższe podatki dla bogatych oznaczają wyższe ceny lub mniejsze zarobki dla biednych. Znowu nas wszystkich partyjniaki zrobiły.
Izu
4 lata temu
Tak za to że całą młodość spędziłam przy książkach, na kilku uczelniach... Za to że przez moją ciężka prace doszłam do wyższego poziomu, dobrej pracy z wysokim wynagrodzeniem. Za to wszystko mam nagrodę! Utrzymywać tych, którym się nie chciało!
brawo
4 lata temu
Bogaci to głównie właściciele biznesów i wykształceni specjaliści. Żeby utrzymać standard życia właściciele podniosą ceny w swoich firmach lub przeniosą firmę do innego kraju a specjaliści wyjadą. W rezultacie w Polsce pozostaną wysokie ceny usług i wydrenowany ze specjalistów rynek.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (2239)
tomasz
3 lata temu
Jesli by zrobic sonde demokratyczna w wiezieniu wsrod straznikow i skazanych pt" czy jestes za uwolnieniem skazanych" jak myslicie, jaki bylby wynik?
Franek
3 lata temu
Brawo i znów emigrować będziemy za chlebem bo.w tym chorym kraju już się nie da żyć!!!
Franek
3 lata temu
Zatem pozostanie nam najlepsze wyjście pracować na czarno i odkładać samemu na starośc
Ewka
3 lata temu
Jesteśmy krajem o najwyższych podatkach i najmniejszych zarobkach! Tak dobrobytu co wiadomo od 300 lat się nie buduje! Strach się bać co nas czeka ale nic dobrego!!! Ekonomiści biją na alarm!
Remek
3 lata temu
Pora wyjechać z tego chorego kraju! To jest chore co się tu dzieje! Rozpierdzielili Polskę dokumentnie i Kamili głupiutkich bo okradajá nas a ci się cieszá i popierają nadal chore!!!
...
Następna strona