Premier Mateusz Morawiecki w dalszym ciągu jeździ po kraju promując Polski Ład. W poniedziałek był w Sieroniowicach w gminie Ujazd. Odwiedził tam centrum logistyczne sieci sklepów Dino.
"To polska, bardzo dynamicznie rozwijająca się firma z obszaru handlu detalicznego, którą chyba zna każdy Polak […]. To przedsiębiorstwo musi walczyć o swoje miejsce na rynku z potentatami z całego świata, z wielkimi międzynarodowymi korporacjami. I przebija się coraz mocniej, tworząc nowe sklepy, nowe centra dystrybucyjne" – wyliczał premier, podkreślając także znaczenie tego typu inwestycji dla niewielkich miejscowości.
W nowym centrum pracę znajdzie 500 osób.
Według premiera Morawieckiego Polski Ład stworzy warunki do dynamicznego rozwoju przedsiębiorstw oraz da setki tysięcy nowych miejsc pracy.
"To część naszej filozofii rozwoju - wsparcie administracyjne, w pozyskiwaniu zgód środowiskowych, ale także – tam, gdzie trzeba - finansowe, kapitałowe w szybkim rozwoju przedsiębiorców polskich - po to, żeby mogli ekspandować najpierw w Polsce, a niektórzy z nich wychodzą coraz odważniej za granicę" – podkreślił Morawiecki.
Jak zauważył, poziom bezrobocia w Polsce należy obecnie do najniższych w krajach Unii Europejskiej i jest najniższy w historii Polski minionych ponad 30 lat.
W ocenie premiera, takie inwestycje jak na Opolszczyźnie, tworzą nie tylko nowe miejsca pracy, ale jednocześnie "nowe perspektywy dla rozwoju, nowe perspektywy dla tworzenia się mocnej, coraz silniejszej polskiej klasy średniej".
"Jestem przekonany, że Polacy docenią wiele pozytywnych zmian w ramach Polskiego Ładu, które są wdrażane po to, żeby polscy przedsiębiorcy mogli się dynamicznie rozwijać" – ocenił w swoim wpisie Mateusz Morawiecki.
Uruchomione wiosną tego roku, kosztem ok. 80 mln zł, centrum dystrybucyjne firmy Dino w Sieroniowicach ma powierzchnię ponad 45 tys. m kw. To szósty tego typu obiekt firmy, zaopatrujący głównie sklepy w południowej Polsce.