Wołodymyr Jacenko o swojej ofercie poinformował w wypowiedzi dla kanału TCH na YouTube. Biznesmen jest współzałożycielem Monobanku, ukraińskiego serwisu bankowości internetowej oraz producentem dronów Dovbush.
Nagroda za lądowanie dronem na Placu Czerwonym
- 9 maja to bardzo dobry moment, ponieważ, jak czytam, Putin planuje paradę na Placu Czerwonym. Namawiam więc wszystkich zaangażowanych w produkcję bezzałogowych statków powietrznych - stwórzmy dla nich "święto". Oficjalnie ustanawiam nagrodę dla ukraińskiego producenta dronów, którego maszyna z pomocą wojska przeleci i wyląduje na Placu Czerwonym w Moskwie 9 maja - powiedział Jacenko i dodał, że sam podejmie taką próbę.
Przedsiębiorca o szczegółach konkursu poinformował na Facebooku. Nagroda dla śmiałka wynosi 20 mln hrywien, czyli około 540 tys. dol. "Mam nadzieję, że kwota zostanie sprawiedliwie podzielona między producenta i operatorów wojskowych, którzy pomyślnie wykonają zadanie i zostanie przeznaczona na ulepszenie systemów bezzałogowych statków powietrznych" - napisał Jacenko. Zaznaczył też, że kwota nagrody może zostać zwiększona.
Producent dronów przekazał też, że jego zespół pracuje obecnie nad stworzeniem bezzałogowca, który może pokonywać odległości 500 i 1000 km. - Każde miasto w Rosji powinno czuć, że jest na wojnie, że wojna jest blisko. Każdy obiekt wojskowy może zostać trafiony przez nasze drony - powiedział.
9 maja w Moskwie i wielu innych miastach Federacji Rosyjskiej odbywają się wojskowe defilady w ramach Dnia Zwycięstwa, upamiętniające zwycięstwo ZSRR nad nazistowskimi Niemcami w 1945 r.