Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|
aktualizacja

Potrzebna zrzutka na upadłość spółki Palikota. Syndyk podał kwotę

293
Podziel się:

Pod koniec stycznia były poseł, biznesmen Janusz Palikot wpłacił 2 mln zł kaucji i opuścił areszt śledczy we Wrocławiu. Jednak na upadłość jego spółki mają się zrzucać wierzyciele. To osoby, którym Manufaktura Piwa, Wódki i Wina obiecywały złote góry, jednak obietnic nie spełniła. Syndyk chce 600 tys. zł na pokrycie kosztów - informuje "Rzeczpospolita".

Potrzebna zrzutka na upadłość spółki Palikota. Syndyk podał kwotę
Pod koniec stycznia były poseł, biznesmen Janusz Palikot wpłacił 2 mln zł kaucji i opuścił areszt śledczy we Wrocławiu (East News, Justyna ROJEK)

Janusz Palikot (zgadza się na publikację wizerunku i danych) został zatrzymany 3 października przez CBA w Lublinie. Od tego aż do 27 stycznia 2025 roku przebywał w areszcie. Dopiero pod koniec stycznia udało mu się uzbierać wymaganą kwotę poręczenia w wysokości 2 mln zł.

Jak informuje "Rzeczpospolita", wierzyciele będą się musieli prawdopodobnie złożyć na koszty postępowania upadłościowego spółki Manufaktura Piwa, Wódki i Wina (MPWiW). Syndyk złożył wniosek, by ośmiu wierzycieli zapłaciło 600 tys. zł, potrzebne na cztery miesiące dalszego prowadzenia upadłości i ochrony majątku - dowiedział się dziennik. To oburza wierzycieli, którzy gorzko komentują, że Janusz Palikot znalazł 2 mln zł na wyjście z aresztu, a oni mają się składać na uporządkowanie jego spraw.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak dostarcza tajną broń Ukrainie "Wytrącamy element zaskoczenia" Rafał Modrzewski w Biznes Klasie

Syndyk nie ma wyjścia, bowiem skarbiec spółki MPWiW jest pusty, konta wyczyszczone, a spółka nie jest zdolna do prowadzenia działalności i produkcji alkoholu.

Syndyk masy upadłości Manufaktury Piwa Wina i Wódki SA w upadłości na zasadzie art. 232 ustawy Prawo upadłościowe, wnosi o zobowiązanie poniższych wierzycieli do wpłaty zaliczki w łącznej kwocie 600 000 zł - napisał syndyk do sądu rejonowego nadzorującego upadłość. Do pisma dotarła "Rzeczpospolita". Prawnik podzielił tę kwotę między ośmiu wierzycieli.

Najwięcej, bo 234 tys. zł miałaby wpłacić spółka PS Zabezpieczenia z Warszawy, dwaj kolejni inwestorzy (osoby prywatne), mają wpłacić po odpowiednio 118 tys. i 89 tys. zł. Z listy wynika, że wśród najważniejszych obecnie wierzycieli są dwie osoby związane z zarządem spółki Diagnostyka, były członek zarządu CCC, diler samochodowy i psychiatra - informuje "Rz". Miesięczne koszty utrzymania i zabezpieczenia Manufaktury oraz postępowania upadłościowego to co najmniej 150 tys. zł.

Wierzyciele przyjęli decyzję z niedowierzaniem.

Naprawdę, to jest niewyobrażalne wszystko, zwłaszcza w kontekście tego, że Palikot wychodzi z aresztu za gigantyczną kaucją - mówi "Rzeczpospolitej" jeden z wierzycieli.

Palikotowi grozi do 20 lat więzienia

Przypomnijmy, biznesmen usłyszał osiem zarzutów, w tym siedem dotyczących oszustwa i jeden przywłaszczania mienia. Sprawa dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln zł. Palikotowi grozi do 20 lat pozbawienia wolności. Biznesmen nie przyznaje się do winy.

Manufaktura Piwa Wódki i Wina SA (MPWiW), kluczowa spółka byłego polityka i biznesmena Janusza Palikota, miała być żyłą złota. Zamiast zysków, są jednak straty i zarzuty oszustwa kilku tysięcy osób na kwotę 70 mln zł.

- Na chwilę obecną notujemy ponad 1000 zgłoszeń wierzytelności. Nie jesteśmy w stanie wskazać najwyższej zgłoszonej kwoty, będzie to możliwe po weryfikacji - informował niedawno money.pl syndyk Leszek Kolczyński, prezes KDR Doradztwo i Restrukturyzacje.

Money.pl informował już, że szacowane rok temu długi zaledwie dwóch spółek Janusza Palikota wobec pożyczkodawców, inwestorów, kontrahentów, pracowników, fiskusa czy ZUS-u wyniosły 340 mln zł. 256 mln zł to zobowiązania MPWiW (wobec 1,8 tys. podmiotów), a 84 mln zł - Tenczynka Dystrybucji (wobec 2,3 tys. podmiotów).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(293)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Jerzy W.
2 dni temu
Niestet ale polskie prawo nie przewiduje żadnej kary dla złodziei typu Palikota.
Grzegorz P.
2 dni temu
Niezły cyrk i jaja. A co po 4 miesiącach? Dalsze łożenie na syndyka? A kasa Palikota pewnie i może jest np. we Włoszech.
John S.
2 dni temu
'pod koniec stycznia udało mu się uzbierać wymaganą kwotę poręczenia w wysokości 2 mln zł.' Większość emerytów w Polsce Tuska ma problem z uzbieraniem pieniędzy na comiesięczne przeżycie... Jeśli obroną Palikota zajmie się tem sam sąd, który rozpatrywał sprawę przekrętów Giertycha to nic mu nie zrobią... W jakim kraju my żyjemy???
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Eli
2 dni temu
Hochsztaplerem, od zawsze, było od niego czuć na 1 kilometr.
KRIS
2 dni temu
Wszyscy wierzyciele nie powinni liczyć na zyski z zainwestowanych pieniędzy, a odczuwać satysfakcję z uczestniczenia w "ciekawym przedsięwzięciu finansowym", bo tyko tyle obiecywał im Palikot.
mirekjd
2 dni temu
W czym problem?! Koledzy z PO niech się złożą, a "niezależne sądy" nie zrobią przecież "swojemu" krzywdy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (293)
tyle w temaci...
8 godz. temu
Przykra prawda ,kto mieszka w Polsce to w cyrku się nie śmieje.
phi
10 godz. temu
A może POlikota wypatroszyć a skóre wystawić na sprzedaż i bedzie na POkrycie jego długów choć w cześci. W końcu to jego POmysły były kiedyś . To teraz można do tego wrócić
kko
12 godz. temu
Dobre ,poszkodowani muszą jeszcze zapłacić za upadek tego POwskiego Asa biznesu a te 2 miliony pewnie zwrócą ,, biznesmenowi,, kiedy opadnie kurz po tym dilu na założenie następnych Biznesów
lolo
23 godz. temu
W Polsce prawo jest bardzo proste, nic nikomu nie grozi, szczególnie jeśli ma pieniądze, dlatego zakładasz spółkę z o.o., zabierasz pieniądze klientom, kontrahentom i wspólnikom, następnie przeciągasz wyjaśnienia miesiącami i latami, żeby zabezpieczyć się prawnikami i przerzucasz majątek na inne spółki i rodzinę, w końcu po latach nic niby nie masz, klientom mówisz że nie wyszło a wspólnikom, że nic nie wziąłeś a jeśli jest inaczej to niech to udowodnią. W końcu po 15 latach rozpraw w sądach uznają cię za winnego ale wszystko się przedawni i nic nie masz więc obciążą cię kosztami 500zł. PRAWO CIĘ CHRONI. DZIAŁAJ, wiem to z doświadczenia, tak mnie legalnie okradli i jestem pod wrażeniem tych możliwości.
Dzik
wczoraj
Czyli mają zapłacić za to że zostali okradzeni?
...
Następna strona