Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Powrotu do rosyjskiego gazu nie będzie. Kraje G7 i Unia wprowadzą zakaz importu

Podziel się:

Kraje należące do grupy G7 i Unii Europejskiej wprowadzą zakaz importu rosyjskiego gazu gazociągami, przez które Rosja odcięła dostawy po inwazji na Ukrainę - podaje dziennik "Financial Times". Zakaz ma uniemożliwić powrót do importu w przyszłości.

Powrotu do rosyjskiego gazu nie będzie. Kraje G7 i Unia wprowadzą zakaz importu
Kraje należące do G7 i Unii Europejskiej wprowadzą zakaz importu rosyjskiego gazu gazociągami (Adobe Stock, sergbob)

"Financial Times" podaje w poniedziałek, powołując się na urzędników zaangażowanych w rozmowy, że decyzja w tej sprawie ma być podjęta na szczycie G7 w Hiroszimie w Japonii pod koniec tego tygodnia. Będzie ona oznaczała pierwsze od początku wojny embargo na rosyjski gaz transportowany gazociągami.

Gazeta wyjaśnia, że obecnie zakaz będzie miał niewielkie znaczenie, bo po rozpoczętej w lutym ubiegłego roku inwazji na Ukrainę Moskwa i tak zakręciła kurki z gazem płynącym na zachód, co spowodowało gwałtowny wzrost cen. Zakaz ma uniemożliwić wznowienie importu gazu w kolejnych miesiącach czy latach. Jeden z cytowanych anonimowo przez dziennik urzędników powiedział, że ruch ten ma na celu "upewnienie się, że partnerzy nie zmienią zdania w hipotetycznej przyszłości".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rząd PiS kłamał? Steinhoff: to nie Polska zrezygnowała z dostaw z Rosji, to Rosja zablokowała eksport

"FT" dotarł do projektu oświadczenia ze szczytu G7, w którym czytamy, że grupa będzie dalej zmniejszać wykorzystanie rosyjskich źródeł energii, w tym zapobiegać ponownemu otwarciu dróg uprzednio zamkniętych wskutek używania przez Rosję energii jako broni - przynajmniej do czasu, gdy nastąpi rozwiązanie konfliktu w Ukrainie.

Zakaz ma pomóc w rozwoju projektów LNG

Inny urzędnik, z którym rozmawiała gazeta, ocenia, że zakaz ma też zachęcić inwestorów do wspierania projektów rozbudowy infrastruktury do obsługi gazu skroplonego LNG w Europie i Ameryce Północnej. Dzięki zakazowi znikną obawy, że może nastąpić szybki powrót tańszego rosyjskiego gazu.

Brytyjski dziennik dodaje, że udział Rosji w europejskim imporcie gazu spadł z ponad 40 proc. do mniej niż 10 proc., a łagodna zima zwiększyła zapasy gazu w UE. Urzędnicy są przekonani, że magazyny gazu, które są już zapełnione w około 60 proc. w porównaniu z około 30 proc. w tym samym czasie w 2022 roku, zostaną zapełnione na długo przed nadejściem kolejnej zimy.

W poniedziałek agencja Reutera podała nieoficjalnie, że państwa G7 na organizowanym w tym tygodniu szczycie w Japonii zamierzają nałożyć nowe sankcje na Rosję w związku z jej inwazję na Ukrainę, w tym na rosyjską energię i eksport do Rosji.

Ruszają wspólne zakupy gazu

W reakcji na kryzys energetyczny po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Unia Europejska zdecydowała, że kraje wspólnoty będą wspólnie kupować gaz. W ubiegłą środę Komisja Europejska ogłosiła pierwszy taki przetarg na dostawy błękitnego paliwa. KE wystosowała do międzynarodowych dostawców zaproszenie do wzięcia udziału w pierwszym unijnym przetargu na wspólne zakupy 11,6 mld metrów sześciennych gazu. Takie łączne zapotrzebowanie zgłosiło 77 europejskich firm, do których ma trafić zamówiony gaz.

Zapotrzebowanie na gaz skroplony LNG wynosi 2,78 miliarda metrów sześciennych, a na gaz dostarczony rurociągami - 9,55 miliarda metrów. Międzynarodowi dostawcy gazu, z wyłączeniem Rosji mogą składać oferty na obsługę europejskich klientów do 15 maja. Pierwsza runda przetargu obejmuje dostawy gazu od czerwca 2023 r. do maja 2024 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP