Przedsiębiorca z Rybnika, właściciel firmy Geldor, uruchomił co najmniej 103 fałszywe serwisy internetowe np. pozyczkahit.pl, zebrapozyczki.pl, alfapro.pl, bezbiku.pro. Każdy sugerował możliwość uzyskania pożyczki. Były fikcyjne opinie i możliwość wybrania odpowiedniej dla siebie kwoty.
Kłopot w tym, że strona wcale nie udzielała pożyczek, ale zbierała dane konsumentów wypełniających fikcyjne wnioski - pisze UOKiK. Co z nimi robił? Umieszczał na innej stronie internetowej, do której mają dostęp potencjalni pożyczkodawcy i tu zarabiał pieniądze.
Za rejestrację w serwisie, aktywację wniosku i sprawdzenie jego statusu firma pobierała bowiem opłaty m.in. w formie SMS premium - jak ujawnia UOKiK- jednorazowo mogło być to nawet 30 zł.
- Działalność firmy Geldor naraża konsumentów na znaczne straty. Często są to osoby w trudnej sytuacji materialnej, którym bank odmówił pożyczki. Ich problemy finansowe mogą się jeszcze pogłębiać wskutek daremnych prób uzyskania pieniędzy za pośrednictwem licznych serwisów tego przedsiębiorcy – stwierdził Marek Niechciał, prezes UOKiK.
UOKiK nakazał przedsiębiorcy zapłatę blisko 45 tys. zł kary oraz natychmiastowego zaprzestania praktyk. To jednak nie koniec problemów firmy bowiem odszkodowania mogą dochodzić również oszukani klienci. UOKiK nakazał firmie zamieścić i utrzymywać przez pół roku na stronach wszystkich swoich serwisów informację o decyzji UOKiK. Dzięki temu powinna ona dotrzeć do poszkodowanych.
Jak przypomina Urząd postępowanie w tej sprawie prowadzi również Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl