Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Praca na czarno. Napędziła ją pandemia i zbyt wysokie koszty pracy

117
Podziel się:

Z 31 do 43 proc. wzrósł odsetek firm, w których w ubiegłym roku ujawniono nielegalne zatrudnienie - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".

Praca na czarno. Napędziła ją pandemia i zbyt wysokie koszty pracy
W pandemii przybyło firm, które zatrudniały pracowników na czarno. (WP)

W pandemii przybyło firm, które zatrudniały pracowników na czarno. Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna" w 2020 rok nielegalnie pracujących wykryto 43 proc. spośród skontrolowanych przez PIP. Rok wcześniej ten odsetek wynosił 31 proc.

Jak wskazują dane Państwowej Inspekcji Pracy, pośród 66,6 tys. skontrolowanych pracowników co ósmy był zatrudniony bez umowy lub zgłoszenia do ZUS. To oznacza wzrost rok do roku o 18 proc., a w porównaniu z 2018 r. – o 30 proc. - zauważa "DGP".

Zobacz także: Marzenia, edukacja dziecka czy emerytura – jak odłożyć na swój cel?

To, zdaniem gazety, efekt pandemii, w której wiele firm traciło płynność finansową i chcąc zaoszczędzenia na zbyt wysokich w Polsce kosztach pracy, częściej wypłacały wynagrodzenia pod stołem.

Panowało również przekonanie, że tych kontroli Inspekcji Pracy będzie mniej i groźba wykrycia jest niższa. Tym czasem w 2020 roku PIP przeprowadziła 11,5 tys. kontroli legalności zatrudnienia.

Walkę z szarą strefą zapowiedział rząd. Resort finansów zamierza uszczelnić system podatkowy, celuje więc w solidarność pracodawców i pracowników, którzy wzajemnie korzystają z tak zwanych "wypłat pod stołem", a więc bez opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i bez podatków.

Teraz to pracodawca poniesie konsekwencje wpadki. W myśl proponowanych rozwiązań, to on, a nie pracownik będzie musiał zapłacić całość zaległych podatków w razie wykrycia nieprawidłowości.

Jak pisaliśmy w money.pl, nawet 1,4 mln pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę otrzymuje otrzymuje część wynagrodzenia "pod stołem". Z badania Polskiego Instytutu Ekonomicznego, wynika, że w ten sposób rocznie fiskus traci nawet 17 mld złotych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(117)
WYRÓŻNIONE
Szewc.
3 lata temu
Mam płacić podatki żeby politycy te pieniądze rozdali kościołowi i Rydzykowi ?! Nie za mojego życia !
Holenderka
3 lata temu
Dowalcie firmom jeszcze więcej obciążeń i podniescie jeszcze podatki, to na pewno zlikwiduje szarą strefę... Rząd chce zniszczyć małe rodzinne firmy, zostaną tylko duże koncerny, o to chodzi w tym nowym ładzie.
żorż
3 lata temu
nie pandemia i zbyt wysokie koszty tylko złodziejskie rządy mafii
NAJNOWSZE KOMENTARZE (117)
Seba
3 lata temu
Jeśli ktoś ma pojęcie i doświadczenie w tym co robi to po co od razu na czarno...Oferty pracy wiszą na stronie imex logistics i aż się proszą o telefon. Szukają aktualnie ludzi na kierowców, spedytorów czy przewoźników. Wszystko na legalu w dodatku z ubezpieczeniem i benefitami pracowniczymi
Rere
3 lata temu
Pół polski tak pracuje na czarno lub pół etatu na papierze reszta pod stołem to w wielu branżach norma choć od kilku lat się to zmienia na plus nadal wielu tak pracuje przynajmniej 60% pracowników w Polsce nie ma wykazywanych pełnych dochodów i jak to jest że miliony osób w tym kraju nie są nigdzie zarejestrowane jako zatrudnione? Lub pracuje na pół etatu na najniższej krajowej i utrzymują całe rodziny ? Polska lichwa stoi w tej dziedzinie ale obciążenia z tytułu zatrudnienia pracownika robią swoje a po drugie sami pracownicy się na to godzą by więcej zarabiać lub ucieczka przed komornikami itd . Generalnie bledne kolo ale gdyby wszyscy pasowało na pełnych etatach z wskazanym pełnym dochodem ceny za usługi i towary były by jeszcze wysze
Ochrona
3 lata temu
W ochronie cała rzesza ludzi pracuje na czarno,lub za grosze.Ale tego nikt nie widzi tam pracownik traktowany jest jak śmieć.Kontrole nie chodzą po obiektach tam gdzie pracują ludzie i niepełnosprawni za które pefron płaci kupę pieniędzy nawet wody nie dostają.Ale w biurach jakoś kontroli papiery się zgadzają.Czyżby kontrolę brały łapówki że takich życzy nie widzą?
Roland
3 lata temu
Pracownik to taki twór, że chcę wysoko na rękę . Nie widzę problemu ale jego praca musi być warta minimum 2x na rękę. Uważam, że pracownik powinien otrzymywać pobory brutto aby wiedział ile mu zabiera Państwo nie pracodawca. No cóż Naczelnik obiecywał niemieckie pensje to i ceny niedługo będą niemieckie .
adas
3 lata temu
zatrudnianie na czarno to okradanie człowieka a nie państwa
...
Następna strona