Grudzień to czas wzmożonego ruchu w handlu, gastronomii i logistyce, co skutkuje zwiększonym zapotrzebowaniem na dodatkowe ręce do pracy. Według analiz Grupy Progres liczba osób poszukujących tymczasowych etatów przed świętami wzrosła w 2024 roku o 10 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Kandydatami są głównie młodzi ludzie – ponad połowa (56 proc.) nie przekroczyła 25. roku życia. Jednak osoby w wieku 26-50 lat stanowią 34 proc., a co dziesiąty aplikujący ma ponad 50 lat - czytamy.
Wśród osób szukających pracy sezonowej dominują kobiety, które stanowią 58 proc. wszystkich kandydatów. Jak zauważa Cezary Maciołek, prezes Grupy Progres, taka sytuacja może wynikać m.in. z niższych dochodów kobiet. Wiele z nich postrzega pracę świąteczną jako szansę na poprawę domowego budżetu. Dotyczy to również emerytek, które, otrzymując niższe świadczenia niż mężczyźni, wykorzystują możliwość dorobienia przed świętami na organizację Wigilii i świątecznych wydatków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdzie najłatwiej znaleźć pracę przed świętami?
Najwięcej ofert pracy sezonowej pojawia się w centrach handlowych, które w grudniu przeżywają oblężenie. Sklepy zatrudniają dodatkowych sprzedawców, kasjerów i promotorów produktów. Pracownicy zajmują się obsługą klientów, uzupełnianiem asortymentu i pracą przy kasie. Popularne są też stanowiska promotorów, którzy aktywnie zachęcają do zakupu kosmetyków, zabawek czy świątecznych słodyczy.
Zarobki w handlu zaczynają się od 30 zł brutto za godzinę, ale w przypadku pracy w Wigilię lub weekendy mogą być wyższe. Praca trwa zwykle kilka tygodni – od połowy listopada do Wigilii.
Logistyka i gastronomia – sektor z dużym zapotrzebowaniem
Rozwój zakupów online powoduje wzrost zatrudnienia w magazynach, gdzie pracownicy kompletują zamówienia i pakują produkty do wysyłki. Stawki w magazynach wynoszą od 29 do 35 zł brutto za godzinę, a osoby pakujące prezenty mogą liczyć na około 30 zł brutto za godzinę.
W gastronomii także trwa wzmożona rekrutacja – restauracje, kawiarnie i jarmarki bożonarodzeniowe zatrudniają kelnerów, baristów i pracowników stoisk. Wynagrodzenie w tym sektorze to średnio 28,50-30 zł brutto za godzinę, ale z napiwkami zarobki mogą być znacznie wyższe.
Świąteczne animacje i praca kuriera
Wiele galerii handlowych szuka osób do odgrywania ról Świętego Mikołaja, elfów i reniferów. Praca polega na animowaniu czasu najmłodszych, rozdawaniu upominków i pozowaniu do zdjęć. Zarobki animatorów wynoszą od 30 do 50 zł brutto za godzinę.
Dużym zainteresowaniem cieszą się także stanowiska kurierów i dostawców zamówień. Przed świętami ta praca wymaga intensywności, ale oferuje wynagrodzenie od 30 do 40 zł brutto za godzinę lub więcej w przypadku pracy w weekendy i wieczory - informuje pulshr.pl.
Elastyczny grafik i szybki zarobek
Praca sezonowa przed świętami przyciąga kandydatów elastycznym grafikiem i możliwością szybkiego zarobku. Popularne są systemy wynagrodzeń w formie dniówek lub tygodniówek.
Jak zauważa Justyna Gosk z LeasingTeam Group, najwięcej ofert pracy dostępnych jest w dużych miastach, takich jak Warszawa, Kraków, Wrocław czy Poznań, a także w turystycznych miejscowościach górskich. Pracodawcy wciąż poszukują pracowników, ale rywalizacja o kandydatów jest duża, więc osoby szukające pracy znajdą oferty "od ręki".
To ostatni moment dla firm, które jeszcze nie zrekrutowały pracowników sezonowych. Kandydaci wciąż mogą liczyć na oferty, ale pracodawcy muszą się spieszyć, bo w wielu przypadkach będą musieli sami wypełniać luki kadrowe – podkreśla w rozmowie z pulshr.pl Cezary Maciołek.