Jak wynika z badania firmy CBRE, pandemia koronawirusa bardzo mocno zmieniła podejście kandydatów do poszukiwania nowego zatrudnienia. Jednym z podstawowych kryteriów jest teraz możliwość pracy zdalnej.
- Na skutek pandemii pracodawcy mieli możliwość przekonać się, jak to jest, kiedy pracownicy masowo wykonują swoje obowiązki zdalnie. Większość firm się nie zawiodła, dlatego można się spodziewać, że praca zdalna w częściowym wymiarze przestanie być benefitem, a stanie się czymś naturalnym - mówi Joanna Mroczek, szefowa działów Badań Rynku i Doradztwa oraz w Polsce i regionie CEE w CBRE.
Aż 45 proc. poszukujących pracy życzyłoby sobie, by każdego dnia pracować z domu. Z kolei co piąty z uczestników badania twierdzi, że optymalne byłyby dla niego 3 dni pracy zdalnej w tygodniu, a 15 proc. do biura chciałoby jeździć tylko raz tygodniowo.
- Widać, że to co przerażało pracowników na początku, czyli m.in. konieczność dostosowania otoczenia domowego do pracy czy pogodzenia obowiązków zawodowych z prywatnymi w jednej przestrzeni, przestało być problemem - dodaje Joanna Wanatowicz Business Director w firmie Grafton Recruitment.
Co ciekawe, aż 92 proc. respondentów twierdzi, że w pierwszej kolejności przy poszukiwaniu nowej pracy bierze pod uwagę możliwość wykonywania swoich obowiązków z domu. Jeśli takowej nie ma, to nawet nie przystępują do rekrutacji.