Aktualizacja: Boris Johnson około godz. 13.30 polskiego czasu poinformował, że rezygnuje ze stanowiska premiera Wielkiej Brytanii. Obowiązki będzie pełnił do czasu wyboru następcy. Więcej o tym piszemy TUTAJ.
Fala rezygnacji w rządzie i administracji Borisa Johnsona rozpoczęła się po tym, jak Downing Street przyznało, że premier od 2019 roku wiedział o zarzutach wobec posła Chrisa Pinchera, dotyczących jego niewłaściwego zachowania seksualnego, a mimo to powołał go w lutym tego roku na stanowisko zastępcy whipa, czyli osoby pilnującej dyscypliny w klubie poselskim.
W czwartek rano rezygnację złożył minister ds. Irlandii Północnej Brandon Lewis. Jest on czwartym ministrem ze ścisłego gabinetu Johnsona, który zrezygnował w ciągu ostatnich dwóch dni, a dodatkowo jeden - minister ds. wyrównywania szans, budownictwa i społeczności lokalnych Michael Gove - został w środę wieczorem zdymisjonowany przez premiera.
Masowe rezygnacje w rządzie Johnsona
Nie ustaje fala rezygnacji posłów, którzy zajmują niższe stanowiska rządowe - wiceministrów i parlamentarnych podsekretarzy stanu. Rozpoczęli ją ministrowie zdrowia Sajid Javid i finansów Rishi Sunak.
To nie do utrzymania i będzie tylko gorzej: dla ciebie, dla Partii Konserwatywnej, a przede wszystkim dla kraju. Musisz zrobić to, co należy i odejść teraz - napisał Nadhim Zahawi, nowy minister finansów, który objął stanowisko we wtorek wieczorem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzecznik szefa rządu poinformował, że Boris Johnson jeszcze w czwartek wygłosi przemówienie do narodu.
W związku z objęciem przez Zahawiego resortu finansów na stanowisku ministra edukacji zastąpiła go we wtorek późnym wieczorem Michelle Donellan. Jednak już w czwartek rano ona również podała się do dymisji. To 54. osoba, która od wtorku wieczorem złożyła rezygnację ze stanowiska rządowego w administracji Johnsona, z czego piąta na szczeblu ministra.
Jak informuje TMS Brokers funt umacnia się. Para GBP/USD urosła do poziomu bliskiego 1,20, obecnie zaobserwować można lekką korektę tego ruchu.
Aktualizacja: Boris Johnson około godz. 13.30 polskiego czasu poinformował, że rezygnuje ze stanowiska premiera Wielkiej Brytanii. Obowiązki będzie pełnił do czasu wyboru następcy. Więcej o tym piszemy TUTAJ.
