Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Premier o 5 mld zł z UE na walkę z powodzią. "Teoretycznie już były w naszym portfelu"

46
Podziel się:

- Teoretycznie te pieniądze były już w naszym portfelu. 5 mld euro, ale nie zdołalibyśmy ich wydać, z różnych powodów - powiedział premier Donald Tusk podczas wieczornego sztabu kryzysowego.

Premier o 5 mld zł z UE na walkę z powodzią. "Teoretycznie już były w naszym portfelu"
Premier Donald Tusk i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz (PAP, PAP/Maciej Kulczyński)

W czwartek we Wrocławiu gościła Ursula von der Leyen, która potwierdziła, że dla państw dotkniętych powodzią, zostanie przekazane 10 mld euro. Połowa tej kwoty przypada Polsce. Premier podkreślił, że "mówimy o 10 mld euro, które były w dyspozycji wszystkich państw".

Teoretycznie te pieniądze były już w naszym portfelu. 5 mld euro, ale nie zdołalibyśmy ich wydać, z różnych powodów. Teraz będą uwolnione od procedur, które prawdopodobnie by uniemożliwiły ich wykorzystane, także w związku z opóźnieniami w ostatnich latach w wydatkowaniu unijnych funduszy - powiedział premier.

Dodał, że "nie chce mówić o przeszłości, bo to nie jest miejsce", aby rozmawiać o tym, co się działo z funduszami europejskimi. - Największym osiągnięciem tego spotkania jest to, że nie trzeba będzie do tych miliardów, które wydamy na odbudowę terenów popowodziowych, dokładać narodowego finansowania - zaznaczył szef rządu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jego dom nadaje się do zburzenia. "Brak słów. 20 lat pracy"

5 mld euro dla Polski. Połowa specjalnej puli z Unii Europejskiej

Przypomniał, że zasadą w funduszach spójności Unii Europejskiej jest współfinansowanie przedsięwzięć z nich dofinansowywanych. W przypadku odbudowy po powodzi ma być inaczej. - Po drugie, nie będziemy czekali, czasami lata się czeka, na rozliczenie takich przedsięwzięć. One będą prefinansowane - zapowiedział Donald Tusk.

Wytłumaczył, że oznacza to, że najpierw Polska dostanie pieniądze, które "wykorzystamy tak, jak uznamy za stosowne". - Dopiero potem będziemy się z tych pieniędzy rozliczać - dodał.

Po spotkaniu z Ursulą von der Leyen uzgodniono jeszcze jedną zmianę. - Osiągnęliśmy porozumienie, że to my będziemy decydowali teraz o w pełni elastycznym przesuwaniu środków z przedsięwzięć, których nie uważamy za pierwszorzędne lub najbardziej istotne, na odbudowę i pomoc na terenach ogarniętych powodzią. Nie są to wszystkie środki, o jakie będziemy się ubiegać - stwierdził Donald Tusk.

Również szefowa KE zapowiedziała kilka godzin wcześniej, że drugą pulę środków uruchomiono z unijnego Funduszu Solidarności. To mniejsza ilość pieniędzy. - Fundusz Solidarności, który może posłużyć do odbudowy infrastruktury dróg i mostów. Patrząc na skalę, te pieniądze nie wystarczą - mówiła we Wrocławiu von der Leyen.

Szczyt powodziowy we Wrocławiu

We wrocławskim ratuszu odbyło się spotkanie von der Leyen z premierem Donaldem Tuskiem i liderami trzech innych środkowoeuropejskich państw, które zmagają się z powodzią: kanclerzem Austrii Karlem Nehammerem, premierem Czech Petrem Fialą i premierem Słowacji Robertem Ficą.

- Potrzebowaliśmy dokładnie 45 minut, żeby uzgodnić nasze oczekiwania i żeby uzyskać satysfakcjonujące nas deklaracje ze strony Komisji Europejskiej - mówił Donald Tusk po zakończeniu spotkania.

Nie tylko Polska, Czechy, Słowacja i Austria zmagają się ze skutkami wielkich ulew, które spadły na środkową Europę w ubiegłym tygodniu. Dotknięte są też m.in. Rumunia, Węgry i wschodnie Niemcy. Zalane tam zostało wiele miejscowości, zniszczona infrastruktura warta miliardy euro. W dotkniętych przez żywioł krajach zginęło kilkadziesiąt osób.

Dariusz Klimczak, minister infrastruktury, w TVN24 ocenił, że przyznane Polsce 5 mld euro, powinno wystarczyć na odbudowę po powodzi.

- Dostajemy połowę całej puli ze wszystkich czterech państw, czyli to jest bardzo dużo. Ja też tak szacowałem, że generalnie może wchodzić w grę tego typu kwota. Jak sądzę ona będzie wystarczająca. Chciałbym zaznaczyć, że jesteśmy na początku szacowania tych szkód - powiedział szef resortu infrastruktury.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(46)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Lady Evil
3 miesiące temu
Wygodnie wam? Cieplutko? Gdzieś dzisiaj są ludzie którzy walczą o to by nie stracić dorobku życia,są ludzie którzy już go stracili w straszny sposób. Dla nich te pieniądze są nadzieja na normalność. Niektórzy z was nawet jak by dostali krowę która zamiast mleka daje złoto i tak by utyskiwali bo musieli by ta krowę ogarnąć ,nakarmic i napoić. Wiecznie niezadowoleni,wieczne jęki i narzekania.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Labradorek
3 miesiące temu
Chyba 5 mld Euro, a nie złotych
Dzieci specja...
3 miesiące temu
Unia nam da nasze pieniądze, które mieliśmy w naszym portfelu. O dzięki ci czcigodny Tusku i towarzyszko Leyen!!!
Alisherov
3 miesiące temu
I na teorii odnośnie pieniędzy się zakończy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (46)
Oczy
3 miesiące temu
Czyli nie dostaliśmy nic . Pytam się żony ile masz w portfelu żona mówi mam 100 to ja do niej dałem ci 100 jak to ? no przecież miałaś 100 w portfelu to dostałaś
zzz
3 miesiące temu
W Portugalii pożary.. Portugalia ma 50% energii ze źródeł odnawialnych. W Polsce powódź - i Polska bojkotuje zielony ład i płaci kary za mi.in. Turów. Myślę że jasne gdzie powinna pójść kasa. Polska dostanie jak zapracuje. A na razie musi się sama mierzyć z konwencjami swoich czynów.
Jarek
3 miesiące temu
Czyli Unia dała to, co już mieliśmy? Tuska w unii nikt nie ogra, tylko wykpi. Nie martwmy się, Owsiak przybywa na ratunek. Zbierał co prawda w 2024 roku na leczenie chorych dzieci i opiekę dla seniorów, ale przecież największy specjalista od pomocy może robić, co chce. Swoją drogą dlaczego tyle pieniędzy jeszcze leżało na koncie? Żeby odsetki rosły?
kappa
3 miesiące temu
Herr gaulaiter 10 Mld Euro następnie 5 Mld Euro // następnie 5 mld PLN // a teraz sprecyzowanie że możemy wydać nasze pieniądze na walke z powodzią???
Prol
3 miesiące temu
Czyli dostaliśmy pieniądze, które już dostaliśmy ?
...
Następna strona