- W przypadku takich dużych różnic rozwojowych, jak pomiędzy Polską a Niemcami - naszym największym partnerem handlowym, gospodarczym - dzisiaj na pewno trudno jest zalecać integrację w ramach waluty euro, ponieważ byłby to eksperyment ryzykowny" – mówił także Mateusz Morawiecki podczas środowej debaty "Zwrotnice modernizacji", która odbyła się w Domu Polonii w 5-lecie serwisu "Wszystko Co Najważniejsze".
Premier przyznał, że istnieją "pewne korzyści" z integracji walutowej, np. eliminacja pewnych kosztów transakcyjnych, likwidacja ryzyka kursowego czy brak konkurencji na obniżanie kursu walut pomiędzy państwami. Równocześnie ocenił jednak, że "jeszcze dzisiaj nie jesteśmy gotowi na integrację z obszarem wspólnej waluty" – relacjonuje serwis "Bankier".
Morawiecki nie wyklucza wejścia Polski do strefy euro w przyszłości. Jak jednak podkreślił, w tym momencie utrzymanie własnej waluty jest bardzo potrzebne, ponieważ "w latach kryzysu da nam możliwość reagowania we właściwy sposób".
Nie straciliśmy, a wygraliśmy - przekonuje premier
Morawiecki nawiązał też do niedawnych słów lidera PO Grzegorza Schetyny, że Prawo i Sprawiedliwość "wynegocjowało o 100 miliardów (złotych) mniej" niż przed laty rząd Platformy Obywatelskiej i PSL, a zatem, że "stracił 100 miliardów złotych”.
Premier zaznaczył, że w ostatnich 3-4 lat dochody podatkowe wzrosły o 100 mld zł. - Środki te służą rozwojowi gospodarczemu oraz rekompensowaniu "deficytów społecznych"; przechodzimy od państwa peryferyjnego w kierunku państwa podmiotowego - mówił.
- To jest ten "święty Graal" który, częściowo odnaleziony, służy dzisiaj nam do rozwoju gospodarczego, a także do zrekompensowania gigantycznych deficytów społecznych, które na początku i w trakcie trwania transformacji były traktowane po macoszemu - mówił premier.
Zaprzeczył też, by za rządów PiS wzrósł deficyt publiczny.
- Nie tylko nie doprowadziliśmy do wzrostu deficytu publicznego - jest on najniższy przez ostatnie 30 lat. Nie tylko nie doprowadziliśmy do przyrostu długu publicznego, ale w proporcji do PKB spadł w 2018 r., a w 2019 r. spadł w wartościach bezwzględnych - podkreślił.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl