- W piątek po raz pierwszy spotkam się z zespołem, który będzie pracował ze strony przedsiębiorców i menedżerów pod kierunkiem pana Rafała Brzoski, który zdecydował się przyjąć moją propozycję - powiedział Tusk przed wtorkowym posiedzeniem rządu. Premier poprosił o udział w spotkaniu ministra rozwoju i technologii Krzysztofa Paszyka, a także wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchę.
Szef rządu przekazał też, że w poniedziałek rozmawiał o kwestiach deregulacji z przedstawicielami środowiska naukowego. - Wczoraj po spotkaniu na giełdzie miałem w KPRM grupę polskich naukowców i oni także mają bardzo interesujący pakiet deregulacyjny - powiedział. Dodał, że druga część spotkania ma się odbyć w piątek. Premier poprosił o wzięcie udziału w nim ministra nauki i szkolnictwa wyższego Marcina Kulaska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Prosiłbym wszystkie resorty bez wyjątku o przekazanie mi do szybkiego przeglądu tego, co uważacie za inicjatywy deregulacyjne. Będziemy starali się z tego zrobić strumień działań szybkich i skoordynowanych i - jestem pewny - odważniejszych niż do tej pory - wskazał Tusk, zwracając się do ministrów.
Najpierw deregulacja w Polsce, później na szczeblu UE
Premier zaznaczył, że jeśli Polska oczekuje deregulacji od Unii Europejskiej, musi zacząć od uproszczenia własnych przepisów. - W Europie wszyscy na nas patrzą, więc jeśli pokażemy, że jesteśmy gotowi także do rekomendacji co do prawa europejskiego, to polska prezydencja będzie zapamiętana jako historyczna też z tego względu, że nadamy impet deregulacji - podkreślił.
W poniedziałek podczas konferencji "Polska. Rok przełomu" premier Donald Tusk zaproponował Brzosce stworzenie zespołu, który w szybkim tempie przygotuje propozycje deregulacyjne. Szef rządu podkreślił, że chce się regularnie spotykać z przedsiębiorcami. - Muszę od was wiedzieć dokładnie, co muszę zrobić jako premier, co musi zrobić moja administracja, żeby wam było łatwiej - powiedział Tusk.
"Rzucono mi rękawicę – podejmuję wyzwanie. Premier postawił sprawę jasno: "Chcecie deregulacji? To ją zaproponujcie w konkretach". I tak właśnie zrobimy" – napisał Brzoska na portalu X. Dodał, że cieszy się, że rząd dostrzega potrzebę dialogu z biznesem i ocenił, że jest to "krok w dobrym kierunku". Zaznaczył jednak, że rozwój polskiej gospodarki wymaga "nie tylko rozmów, ale przede wszystkim realnych działań".
Brzoska zapowiedział też, że "zrobi wszystko", aby zjednoczyć środowiska przedsiębiorców oraz wspólnie z politykami wszystkich stron, rządem, urzędnikami i organizacjami społecznymi przygotować konkretne propozycje zmian deregulacyjnych, które zostaną następnie zebrane w otwartym dokumencie i przedstawione politykom. "To oni zdecydują, czy wybierają realne wsparcie dla biznesu, czy pozostają przy pustych deklaracjach. (...) Dość obietnic pod hasłem 'deregulacja'. Przyszedł czas na "sprawdzam" - napisał.