- Porównując do nas, jak my nie sprzedaliśmy niczego, a wręcz odkupujemy, trzeba porównać wartości budżetowe w uczciwy sposób - stwierdził premier.
"Nie będziemy przepłacać nikomu"
Zapytany został także o plany rządu, czy ten chce kupić jeszcze jakieś ważne firmy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Są kolejne plany, ale nie będziemy przepłacać nikomu, nie będziemy robić tego na zasadach nierynkowych, tylko na zasadach tak jak do tej pory rynkowych, normalnych, jak najkorzystniejszych dla polskiego podatnika, jak najkorzystniejszych dla Polski - dodał premier Mateusz Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki w niedzielę podczas spotkania z wyborcami w Łochowie powiedział, że "za Donalda Tuska Polacy jeździli do Niemiec na szparagi, to ja chciałbym takiej Polski, żeby za Jarosława Kaczyńskiego, to Niemcy przyjeżdżali do nas na zbiór pieczarek i jabłek".
- Oni wiedzą, że za 10-15 lat mamy szansę żyć na takim samym poziomie rozwoju, co do siły nabywczej pieniądza jak nasi zachodni sąsiedzi. Już za siedem lat, w 2030 roku dogonimy Wielką Brytanię w poziomie życia na jednego mieszkańca w sile nabywczej - wskazał Morawiecki.