Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WS
|
aktualizacja

Szef NBP mówi, że sam sprawdzał ceny w Polsce. "Wziąłem notes"

362
Podziel się:

Podczas konferencji prasowej po decyzji Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych prezes Adam Glapiński odniósł się do wzrostu cen, który według niego nie jest tak wysoki, jak podają "media z niepolskim kapitałem".

Szef NBP mówi, że sam sprawdzał ceny w Polsce. "Wziąłem notes"
Adam Glapiński o cenach żywności. "Sam wziąłem notes i sprawdziłem" (East News, PAP, Bartlomiej Magierowski, Paweł Supernak)

- Ustabilizowała się nam cena ropy naftowej w związku z czym cena paliw spada. To bardzo pozytywny element. Nie można tego niestety powiedzieć o gazie, o prądzie, o węglu i o żywności - mówił prezes Adam Glapiński w czwartek.

I dodał, że jeśli chodzi o żywność, nadchodzą sygnały, które z opóźnieniem będą się przenosić na rynek tak, aby Polacy zaczęli to odczuwać w swoich kieszeniach. Prezes NBP stwierdził, że jeśli słyszy się alarmistyczne informacje dotyczące wysokich cen, to warto, aby jeden z członków rodziny notował w sklepie ceny towarów podczas zakupów.

- Wziąłem notes, długopis, poszedłem do najbliższych sklepów i się bardzo zdziwiłem. Wbrew niektórym stacjom telewizyjnym, nieposiadanych przez kapitał polski, cena chleba jest o wiele niższa, niż tam się cały czas informuje. Cena masła jest o wiele niższa i tak dalej. Warto to zrobić. My robimy to też w Warszawie, ale oczywiście robimy badania na terenie całej Polski - mówił prezes Glapiński.

- Inflacja jest oczywiście bardzo wysoka, ale to sytuacja, tak jak mówiłem, płaskowyżu - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(362)
WYRÓŻNIONE
Art
2 lata temu
Masło poszło w górę 100%, mleko 100%, olej 100%, mąka 100% itd itd W telewizji cen nie sprawdzałem tylko w sklepie
Lolek
2 lata temu
Diabli człowieka biorą jak się to słyszy. Robię większe zakupy raz na tydzień i ceny produktów spożywczych dosłownie w oczach rosną, a ten filozof z notesikiem nie widzi różnicy.
Ytk
2 lata temu
A ma notes z cenami sprzed roku?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (362)
Adrian
rok temu
Chlebuś 30pln a masełko stówkę tylko.A minimalna krajową 2000pln.Brawo pisuś
stan33
2 lata temu
A dlaczego ludzie grzebia w smietnikach?,a dlaczego milionom Polakow nie starcza pieniedzy do konca miesiaca?,a dlaczego czlonkowie PIS-u maja miliony i sa ustawieni na stare lata?,a dlaczego ktos bez zadnych kompetencji,zostaje dyrektorem Banku Swiatowego?.
Młody tatuś
2 lata temu
Jestem ciekawe w którym sklepie robił zakupy i co kupował?
A rt
2 lata temu
Chleb w lutym 2.80 teraz 5, coś jeszcze?
Adam N 1973
2 lata temu
Gdyby teraz rządziła PO to inflację mielibyśmy najwyższą w Europie. Stopy procentowe byłyby powyżej owej POwskiej najwyższej inflacji. Raty kredytów byłyby 4 razy większe od obecnych. Ale nie to byłoby najgorsze, bo bez pracy byłoby 6 milionów osób. Większość firm by upadła na skutek pandemii i nieustannych lockdownów które wprowadzałby rząd PO. Ludzie traciliby nie tylko pracę ale też dach nad głową
...
Następna strona