Prezydent Andrzej Duda spotkał się w sobotę w tej sprawie z premierem Mateuszem Morawieckim, minister rozwoju Jadwigą Emilewicz, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Gertrudą Uścińską oraz prezesem zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego Beatą Daszyńską-Muzyczką. Prezydent zaznaczył, że właśnie ze względu na składki na ZUS zwołał to spotkanie w trybie pilnym.
Jak mówił, projekt ustawy, która ma zawierać rozwiązania z zakresu tarczy antykryzysowej, otrzymał w piątek wieczorem i była w nim mowa o odroczeniu składek ZUS (tak, jak to wcześniej zapowiadano), a nie zwolnieniu z nich. Tymczasem - jak podkreślał - miał wiele sygnałów od najmniejszych przedsiębiorców dotyczących uciążliwości obowiązku płacenia składek na ZUS, a także wad takiego rozwiązania, jakim było odroczenie ich na trzy miesiące. - To była sprawa paląca - podkreślił.
Prezydent zapowiedział także, że państwo dopłaci 40 proc. średniego wynagrodzenia w przypadku firm, które utrzymają miejsca pracy.
Te rozwiązania - jak mówił Andrzej Duda - mają kosztować 13 mld zł miesięcznie.
Nieco więcej o tym, jak będzie funkcjonowało zwolnienie ze składek ZUS, powiedział Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. Jak podał, składki za pracowników mikrofirm (zatrudniających do 9 pracowników) będą pokryte z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
W podobnym to wypowiadał się w sobotę Jarosław Gowin. - Rekomenduję, aby składki na ZUS dla branż najbardziej dotkniętych kryzysem zostały nie odroczone, ale całkowicie zlikwidowane na okres 3 miesięcy - napisał Jarosław Gowin na Twitterze.
Przypomnijmy też, że jeszcze w piątek Klub Platformy Obywatelskiej złożył w Sejmie projekt ustawy zakładający całkowite umorzenie składek przedsiębiorców na ubezpieczenie społeczne na okres kryzysu epidemicznego.
Tarcza antykryzysowa to wsparcie dla przedsiębiorców, małych i średnich firm, ich pracowników oraz całej gospodarki, która w związku z kryzysem może w tym roku mocno zwolnić.
Tak zwana tarcza antykryzysowa obejmie 5 elementów. Są to: bezpieczeństwo pracowników, finansowanie przedsiębiorstw, ochrona zdrowia, wzmocnienie systemu finansowego i program inwestycji publicznych.
Wśród rozwiązań pomocowych znajdują się rozwiązania dla małych i średnich firm, które będą mogły uzyskać przedłużenie kredytów obrotowych oraz uzyskać nowe finansowanie zabezpieczone w 80 proc. gwarancjami de minimis BGK. Otrzymają również mikropożyczki do wysokości 5 tys. zł. Przedsiębiorcy będą mogli otrzymać zwrot CIT poprzez korektę podatku z 2019 o wysokość strat w 2020 r.
Z kolei wśród rozwiązań dla pracowników jest propozycja rządowych dopłat do wynagrodzeń według modelu 40+40+20. Oznacza to, że |pracodawca wypłaci swojemu pracownikowi przynajmniej 40 proc. przysługującego wynagrodzenia. Drugie 40 proc. dołoży państwo (ale tylko do wysokości średniego wynagrodzenia) za pośrednictwem Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. 20 proc. to przewidziana obniżka wynagrodzenia.
Dla osób na działalności gospodarczej oraz pracujących na podstawie umowy zlecenia lub o dzieło będzie możliwość uzyskania od państwa wypłaty środków do 80 proc. minimalnego wynagrodzenia. Będzie to zatem ok. 2 tys. zł.
Wartość tarczy antykryzysowej szacowany jest na ok. 212 mld zł.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem