- Dziękuję za finansową pomoc, którą już nam dostarczyliście i tę, którą będziecie skłonni zatwierdzić. Wasze pieniądze to nie dobroczynność, to inwestycja w globalne bezpieczeństwo i demokrację, którą zajmiemy się w najbardziej odpowiedzialny sposób - powiedział Zełenski w emocjonalnym przemówieniu, przerywanym kilkoma owacjami.
Prezydent Ukrainy w USA
Jednym z głównych motywów jego wystąpienia było twierdzenie, że agresja przeciwko Ukrainie jest sprawą całego świata, wskazywał m.in. na sojusz Rosji i Iranu.
Wasze wsparcie jest kluczowe nie tylko, by utrzymać pozycję w walce, ale też dokonać punktu zwrotnego i wygrać na polu bitwy. Mamy artylerię. Tak, dziękujemy wam za wszystko, co mamy. Czy to wystarczy? Szczerze mówiąc, nie bardzo - mówił.
Dodał, że USA są w stanie "przyspieszyć nasze zwycięstwo".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Ukraina może odnieść sukces na polu bitwy i odniesie też sukces przy stole negocjacyjnym, kiedy wygra bitwę - powiedział w środę prezydent USA Joe Biden podczas konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Zapowiedział, że USA zrobią wszystko, by pomóc w tym Ukrainie.
Ogłaszając nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy wart 1,85 mld dolarów, zawierający baterię rakiet obrony powietrznej Patriot, Biden zaznaczył, że jest to najlepszy system w swoim rodzaju, choć przestrzegł, że przeszkolenie Ukraińców w jego obsłudze "zajmie trochę czasu". Zaznaczył też, że USA skupia się w kwestii pomocy wojskowej na czterech obszarach: obronie powietrznej, zaawansowanej artylerii, czołgach i pojazdach opancerzonych oraz amunicji.
Nowa faza wojny Rosji z Ukrainą
Stacja CNN zwróciła uwagę na symbolikę ubiorów przywódców obydwu krajów, niebiesko-żółty krawat Joe Bidena i zieloną bluzę Wołodymyra Zełenskiego.
W kontekście nasilonych ataków Kremla na ukraińskie cele cywilne amerykańska telewizja przestrzegła przed patem. Przytaczając zapewnienie Bidena o kontynuowaniu pomocy Ukrainie w 2023 roku, wysnuła wniosek, że amerykański przywódca nie przewiduje zakończenia konfliktu w najbliższym czasie.
CNN nie przeoczyła wątpliwości państw zachodnich wspierających Kijów co do długoterminowych planów Zełenskiego. W Waszyngtonie przekonywał, że droga do zakończenia wojny nie będzie polegała na ustępstwach wobec Rosji.
- Amerykańscy urzędnicy uważają, że Ukrainie może być coraz trudniej odzyskać terytorium od Rosji, która umacnia swoje pozycje, co może doprowadzić do krwawego impasu – oceniła CNN.
Stacja dodała, powołując się na swoje źródła, że ukraiński przywódca nie jechałby do Waszyngtonu, gdyby nie nastąpił znaczący rozwój w dwustronnych stosunkach z Ameryką. Za przejaw tego uznał przekazanie systemu obrony przeciwrakietowej Patriot. Niezależnie od dziesiątek miliardów dolarów pomocy wojskowej przywódca Ukrainy wciąż jednak zabiega o dodatkowe wsparcie USA.
-Jednak nowa faza ma miejsce nie tylko na polu walki. Przywódcy na całym świecie muszą zmierzyć się z gorzkimi skutkami inwazji Rosji. Wyższe ceny energii i żywności, częściowo wywołane twardymi sankcjami na Moskwę, przysporzyły kłopotów politykom w Europie i Stanach Zjednoczonych - przyznała CNN.
Zaakcentowała, że Republikanie, którzy przejmą kontrolę nad Izbą Reprezentantów USA, dali jasno do zrozumienia, że nie zatwierdzą każdego z wniosków Bidena o pomoc dla Ukrainy.
- Niektórzy z nich odmówili udziału w przemówieniu Zełenskiego w Kongresie, protestując przeciwko temu, co ich zdaniem jest niepohamowanym wypływem dolarów z USA - skomentowała CNN.