Przypomnijmy. W piątek w błyskawicznym tempie Sejm odrzucił senackie weto do ustawy określanej jako "lex TVN", która ogranicza funkcjonowanie w Polsce mediów należących do kapitału spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Pisowski walec poszedł na całość
W piątek wystarczyło kilkadziesiąt minut, by Prawo i Sprawiedliwość przepchnęło przez komisję ustawę przegłosowało w Sejmie.
Trwa zbiórka podpisów pod apelem do prezydenta Andrzeja Dudy, by zawetował "lex TVN". Ustawa po kilku miesiącach przerwy w procedowaniu została nagle przyjęta w piątek. W poniedziałek rano liczba podpisów pod apelem przekroczyła 2,2 miliona.
Protesty w całym kraju
W niedziele przez cały kraj przetoczyła się fala protestów przeciwko tzw. lex TVN. Na ulice wyszły tysiące ludzi, którzy nie zgadzają się z atakiem PiS na wolne media. Protesty odbędą się łącznie w blisko 100 miastach naszego kraju.
Największa manifestacja przeciwko "lex TVN" odbyła się w Warszawie.
"Skapitulowali przed pandemią i drożyzną, ale idą na wojnę z wolnymi mediami" - napisał szef PO na Twitterze.
- Wtedy, kiedy będziemy solidarni, zmieciemy tę władzę. Nie będzie po nich śladu - mówił w swoim przemówieniu w stolicy przewodniczący Platformy podczas wczorajszych protestów. - Chciałbym zadedykować słowa Czesława Miłosza. Adresuję je do mieszkańca tego Pałacu i do jego mocodawcy: "Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta. Możesz go zabić - narodzi się nowy. Spisane będą czyny i rozmowy. Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy. I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta - dodał.
Tusk mocno zakończył swoje przemówienie: - Zmieciemy tę władzę. Nie będzie po nich śladu - stwierdził przewodniczący Platformy.
Wirtualna Polska przyłączyła się do akcji zbierania podpisów pod apelem do prezydenta Andrzeja Dudu o zawetowanie ustawy "lex TVN".
Podpis pod apelem do prezydenta Andrzeja Dudy można złożyć również na stronie stacji TVN.
