Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|
aktualizacja

Przemysław Sypniewski nie jest już prezesem Poczty Polskiej. Jego następcą Tomasz Zdzikot

611
Podziel się:

Potwierdziły się spekulacje dotyczące prezesa Poczty Polskiej. Przemysław Sypniewski ustąpił ze stanowiska. Jest już też zastępca. To Tomasz Zdzikot, dotychczasowy sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.

Przemysław Sypniewski nie jest już prezesem Poczty Polskiej
Przemysław Sypniewski nie jest już prezesem Poczty Polskiej (PAP, Rafał Guz)

- Rada Nadzorcza Poczty Polskiej przyjęła do wiadomości dymisję Pana Przemysława Sypniewskiego z pełnienia funkcji prezesa Zarządu Poczty Polskiej i delegowała Pana Tomasza Zdzikota do pełnienia funkcji prezesa Zarządu - brzmi komunikat Poczty Polskiej.

Zmiany nastąpiły również w radzie Nadzorczej. Z funkcji Członka Rady Nadzorczej został odwołany Paweł Calski, a jego miejsce zajął nowy już prezes Tomasz Zdzikot.

Zmiany personale w Poczcie Polskiej zbiegają się z decyzją Sejmu ws. głosowania korespondencyjnego. Za dostarczenie Polakom pakietów do głosowania z komisji wyborczych, a potem ich odbiór miałaby odpowiadać Poczta Polska. Listonosze musieliby dotrzeć więc do 30 mln obywateli, bo tylu Polaków jest uprawnionych do głosowania.

Przeciwni są listonosze, boją się o własne zdrowie. - Stajemy się dla rządu mięsem armatnim. Zagrożenie zakażenia jest bardzo duże, a środków ochrony osobistej mamy jak na lekarstwo. W wielu miejscach nie ma ich w ogóle. Interweniowałem już w sprawie jednego z urzędów we Wrocławiu, gdzie jest 60 listonoszy, od początku pandemii nie mieli ani jednej maseczki - mówił w programie specjalnym WP "Koronawirus" Piotr Moniuszko, przewodniczący wolnego związku zawodowego pracowników poczty.

Zobacz także: Obejrzyj więcej: Wybory korespondencyjnie? Pocztowcy: stajemy się mięsem armatnim

Tomasz Zdzikot jest absolwentem Wydziału Prawa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz studiów doktoranckich w Instytucie Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk. Był doradcą zastępcy prezydenta Warszawy śp. Sławomira Skrzypka oraz doradcą Wojewody Mazowieckiego. Był m.in. wiceprezesem Centrum Bankowo-Finansowego "Nowy Świat" S.A. - spółki Skarbu Państwa i Fundacji Uniwersytetu Warszawskiego. Przez wiele lat pracował w Departamencie Prawnym Biura Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w tym jako wicedyrektor Departamentu Prawnego.

W 2015 roku został powołany na podsekretarza stanu w w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, a w październiku 2017 r. został powołany na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Był też Pełnomocnikiem Rządu do Spraw Przygotowania Organów Administracji Państwowej do Współpracy z Systemem Informacyjnym Schengen i Wizowym Systemem Informacyjnym. W MON został powołany na stanowisko sekretarza stanu w styczniu 2018 r.

Przemysław Sypniewski był prezesem Poczty Polskiej od 2016 r. Jeszcze w latach 90. XX wieku był wicedyrektorem biura w Poczcie Polskiej. W latach 2005-2008 członek Rady Poczty dwóch kadencji - w obu pełnił funkcję Sekretarza Rady.

Był biegłym Najwyższej Izby Kontroli ds. rynku pocztowego i regulacji pocztowych, a także ekspertem sejmowej komisji ds. tworzenia prawa pocztowego i implementacji dyrektyw pocztowych Unii Europejskiej.

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(611)
WYRÓŻNIONE
Pol
5 lata temu
Juz ustawiają stołki pod wybory
Babcia
5 lata temu
Grunt już się robi
cześć
5 lata temu
Bez komentarza
NAJNOWSZE KOMENTARZE (611)
Polka
9 miesięcy temu
Dzięki Sypniewski ze z nimi nie współpracowałeś! I chyba teraz widzisz jak to była mądra decyzja….
żenujące
5 lata temu
Panie Sypniewski , a jaki stołek pan teraz zajął???? Uciekł pan i zostawił rzesze pracowników samym sobie. Dobrze pan wiedział, że ktoś pana musi zastąpić, bo pan woli soba nie ryzykować. Powiem tak- chytry i przebiegły to z pana strony wybieg. Trzeba mieć honor,,,,ale...Podobnie jak hipokryzja PO pod płaszczykiem zdrowia narodu przesunąć wybory bo Kidawa ciągnie PO w bagno i niemoc. Wiedzą że żle wybrali. Nawet Budka jej na wizji podpowiadał co ma mówić.
09876qwerty
5 lata temu
Teraz czas na listonoszy... może jakiś strajk od 8 maja do 31 :)
abcde
5 lata temu
znacz,ze glosy JUZ zostaly przeliczone!!!
daro
5 lata temu
Co tam demokratyczne, uczciwe wybory. Większość sejmowa i adrian popełnią co trzeba.
...
Następna strona