Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Przerwy w dostawach prądu, na półkach ryż i cukier. Kuba w zapaści

24
Podziel się:

Na Kubie coraz bardziej odczuwalne są niedobory energii elektrycznej, żywności, a nawet wody - relacjonują kubańskie media. Realiów w kraju będącym wymarzonym celem podróży wielu turystów nie ukrywają zarówno dziennikarze niezależni, jak i prorządowi.

Przerwy w dostawach prądu, na półkach ryż i cukier. Kuba w zapaści
Przerwy w dostawach prądu, na półkach ryż i cukier. Kuba w zapaści (Universal Images Group via Getty Images, Marica van der Meer)

Portal Cuba Debate, powołując się na państwową spółkę energetyczną Union Electrica, odnotował, że na wyspie występuje średni dzienny deficyt prądu na poziomie 550 MW. Przerwy w dostawach energii elektrycznej na większości terytorium kraju wynoszą już po kilka godzin.

Największe przerwy w dostawach prądu w piątek występowały w rejonie miast Santa Cruz Del Norte, Camaguey, Nuevitas, Cienfuegos oraz Matanzas.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Skąd Kościół ma pieniądze? Ksiądz szczegółowo wylicza

Braki energii prowadzą do trudności w przesyle wody. Jak donosi niezależny Ciber Cuba, niedobory wody pitnej potęgują trudności w produkcji żywności. Według kubańskich mediów szczególnie dramatyczna sytuacja występuje w położonym na wschodzie kraju mieście Sagua de Tanamo, gdzie od ponad dwóch miesięcy notowane są przerwy w dostawach wody w sieci wodociągowej.

Produkcja żywności drastycznie w dół

W całym kraju coraz bardziej widoczne są też niedobory żywności w sklepach, gdzie - jak podają niezależne media - w połowie sierpnia dostarczane są bez problemów jedynie ryż i cukier.

Jak relacjonują media, złe warunki bytowe mieszkańców wyspy pogłębia spadająca siła nabywcza Kubańczyków i rosnące ceny paliw. Nasila się spadek produkcji artykułów spożywczych. Przyznaje to nawet kubański rząd.

W ciągu ostatnich pięciu lat produkcja żywności na Kubie spadła o prawie 67 proc. - wynika z danych Krajowego Urzędu ds. Statystyk i Informacji (Onei) w Hawanie. Podległa rządowi Kuby instytucja oceniła, że znaczącą redukcję produkcji zanotowano zwłaszcza w przypadku wieprzowiny oraz pieczywa.

Dlaczego jest tak źle

Tydzień temu portal 14ymedio podawał z kolei, że w sklepach na wyspie brakowało przede wszystkim mleka w proszku, drobiu, oleju, kiełbasy, a także makaronu.

Potwierdziła to podległa rządowi gazeta "5 de Septiembre", według której nasilające się braki żywności to efekt obowiązywania pułapów cenowych i prężnego działania na Kubie czarnego rynku. Zdaniem dziennika produkty żywnościowe są masowo wykupowane przez osoby prowadzące handel na ulicach.

Organizacje praw człowieka wskazują na fakt, że nasilające się braki żywności w kubańskich sklepach pogłębiają ubóstwo mieszkańców karaibskiej wyspy.

W ostatnich miesiącach na Kubie widoczne są też inne niekorzystne dla obywateli zjawiska. Oprócz przerw w dostawach energii elektrycznej czy wody, zaliczają się do nich rosnące ceny paliwa oraz spadająca produkcja rolno-przemysłowa.

W lipcu rząd Kuby zapowiedział, że wzmocni kontrolę cen i walkę z uchylaniem się od podatków – przekazała agencja Reutera, oceniając to jako desperacką próbę opanowania deficytu budżetowego i inflacji w ramach działań, określanych przez władze mianem "gospodarki wojennej".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
kryzys
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(24)
WYRÓŻNIONE
Kamil
4 miesiące temu
E to lepiej niż w PRL. Wtedy też były przerwy w dostawie prądu (20. stopień zasilania), ale na półkach był tylko ocet. No, może jeszcze musztarda.
do młodych
4 miesiące temu
przypominam młodym i starym sklerotykom, którzy już zapomnieli, że tak się kończy komunizm czy socjalizm
Lustracja
4 miesiące temu
A ludzie nic sie nie nauczyli i dalej glosuja na lewice
NAJNOWSZE KOMENTARZE (24)
Oszukany prze...
4 miesiące temu
Przecież nie opłaca się pracować, w Krakowie kawalerka 3200 a wypłata 3700 zł.
do młodych
4 miesiące temu
przypominam młodym i starym sklerotykom, którzy już zapomnieli, że tak się kończy komunizm czy socjalizm
Kamil
4 miesiące temu
E to lepiej niż w PRL. Wtedy też były przerwy w dostawie prądu (20. stopień zasilania), ale na półkach był tylko ocet. No, może jeszcze musztarda.
Hioris
4 miesiące temu
W cebulakowie za to jedzenie na wyciągniecie ręki i kapitalistyczna otyłość na ulicach i pełne onkologie
Janusz
4 miesiące temu
Przepraszam. A kto ty jestes ze takie glupoty piszesz.. Ty pewnie nie wierzysz w Boga. ? ? Wiec zacznij wierzyc w Boga ,radze Tobie I nie pisac propagandy wiecej... Nie wiem dla Kogo ty obecje pracujesz ?? I nie chece wiedziec. A ta organizacja powinna Cie zwolnic z Pracy ,jesli i jesli Twoj Bos ma Wyzsze wyksztalcenie a nie kupione. Tak jestem Polakiem i Kanadyjczykiem.. Teraz jestem w Hawanie 6 miesiecy...I wiem Co jest w sklepach... Po prostu przestan..pracowac dla czyjesz Propagandy.. Jesli to rozumiesz. SZCZESC BOZE
...
Następna strona