UOKiK poinformował we wtorek, że prowadzone jest postępowanie wyjaśniające w związku z podejrzeniem niedozwolonego ustalania cen elektroniki użytkowej przez Xiaomi. W tym celu przeszukane zostały siedziby spółki Xiaomi Polska, a także dwóch dystrybutorów produktów tej marki.
Urząd podejrzewa, że "pomiędzy podmiotami mogło dość do porozumienia, polegającego na niedozwolonym ustalaniu cen elektroniki użytkowej - sprzętu RTV i AGD oraz produktów inteligentnych". Zdaniem UOKiK "w efekcie konsumenci nie mogliby kupić tych produktów taniej niż po odgórnie ustalonych cenach".
Gigant odpowiada
W środę głos ws. komunikatu UOKiK zabrało Xiaomi. "Xiaomi przestrzega wszystkich obowiązujących przepisów. Obecnie firma blisko współpracuje z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, co pozwoli jak najszybciej wyjaśnić zaistniałą sytuację. Na ten moment nie dysponujemy żadnymi dodatkowymi informacjami w tej sprawie ze względu na prowadzone działania wyjaśniające" - przekazał polski oddział chińskiego giganta.
Za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. Osobom odpowiedzialnym za zawarcie zmowy może z kolei grozić do 2 mln zł kary.
Xiaomi to firma zajmująca się elektroniką użytkową i inteligentnymi rozwiązaniami produkcyjnymi, której podstawę stanowią smartfony i inteligentny sprzęt - czytamy na stronie internetowej giganta. Została założona w 2010 roku w Pekinie.