KAS rozpisała przetarg na samochód do akcji specjalnych. Ma posłużyć funkcjonariuszom Departamentu Zwalczania Przestępczości Ekonomicznej.
W specyfikacji istotnych warunków zamówienia (SIWZ), pożądany samochód to diesel o pojemności skokowej od 2000 do 2200 cm 3 , mocy silnika nie mniejszej niż 200 KM, z napędem 4x4, z automatyczną skrzynią biegów, przyciemnionymi szybami w części dla pasażerów, odtwarzaczem montowanym fabrycznie z kolorowym, dotykowym wyświetlaczem o przekątnej minimum 8 cali, zestawem głośnomówiącym, tapicerką w ciemnych barwach, karoserią w kolorze ciemnym — grafit lub granat. Cena — 211 tys. zł bez VAT (czyli 260 tys. zł brutto).
Ministerstwo Finansów poinformowało, że wymagania te spełnia pięć marek samochodów: Ford Edge, VW Tiguan Allspace, Skoda Kodiaq, Hyundai SantaFe i Kia Sorento. informuje Ministerstwo Finansów.
Dziennikarze "Pulsu Biznesu" przyjrzeli się jednak szczegółom i zauważyli, że w rzeczywistości tylko Santa Fe jest w stanie spełnić wyśrubowane oczekiwania.
- Istotne warunki zamówienia określają pojemność silnika w cm 3 , nie w litrach, co istotnie zawęża wybór samochodu. Gdyby pojemność silnika określić w litrach (2.0 — 2.2 l) do puli aut spełniających wymagania weszłyby również pojazdy z silnikami o pojemności skokowej poniżej 2000 cm 3 (1998, 1999 itp.) - skomentował w rozmowie z dziennikiem ekspert rynku samochodowego po zapoznaniu się z SIWZ przetargu.
200 KM pod maską, silnik o pojemności minimum 200 cm 3 oraz wymiary wymagane przez KAS: długość 4690—4830 mm, szerokość całkowita 1830-1930 mm, wysokość 1650-1755 mm mają już tylko Huyndai Sanat Fe i siostrzana KIA Sorento.
- Gdy dodamy kolejny parametr z SIWZ: „przystosowany do przewozu 5 osób”, do wyboru pozostaje już tylko Hyundai Santa Fe, ponieważ Kia Sorento występuje jedynie w odmianie 7-miejscowej - powiedział ekspert.
Czy więc SIWZ została napisana pod ten konkretny model Hyundaia? Dziennikarze zwrócili na to uwagę Ministerstwu Finansów, które po serii maili wyjaśniło wreszcie, że podana w specyfikacji pojemność silnika to wartości ogólne, "zaokrąglone do pełnych".
"W danych szczegółowych konkretnych samochodów, przy spełnieniu wszystkich pozostałych parametrów, pojemność silnika może mieć tolerancje do 5 proc. na przykład 1968 cm 3" - wyjaśnił resort i obiecał rozwiać wszelkie wykazane przez dziennikarzy "PB" wątpliwości w dodatkowym dokumencie modyfikującym warunki przetargu.
Poprosiliśmy rzeczniczkę prasową KAS o komentarz.