- Ataki pochodzą z różnych krajów, ale są wyraźnie skoordynowane — powiedział prezydent Rosji Władimir Putin, cytowany przez "The Moscow Times".
W wystąpieniu telewizyjnym powiedział, że ataki były wymierzone w "krytyczną infrastrukturę informacyjną" Rosji — w tym media, instytucje finansowe i portal rządowy.
Dlatego Putin przekonuje, że Rosja musi "radykalnie zmniejszyć ryzyko związane z korzystaniem z zagranicznych programów, technologii komputerowych i sprzętu telekomunikacyjnego".
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Co więcej, prezydent Rosji, aby wzmocnić "suwerenność technologiczną", chce, aby rząd jak najszybciej stworzył nowoczesną rosyjską bazę komponentów elektronicznych.
Przypomnijmy, że po inwazji Rosji na Ukrainę grupa Anonymous oświadczyła, że wypowiada agresorowi cybernetyczną wojnę. Od tego czasu grupa hakerów przypisała sobie odpowiedzialność za wyłączenie ważnych rosyjskich stron rządowych, informacyjnych i korporacyjnych oraz wyciek danych z takich firm jak Roskomnadzor czy agencji odpowiedzialnej za cenzurowanie rosyjskich mediów.
Na początku maja ogromne problemy miała np. Moskiewska Kampania Piwowarska. Hakerski atak, a dokładnie atak typu DDoS spowodował awarię systemów. Fabryki z tego powodu musiały zawiesić pracę.