Do końca 2023 roku Kreml spodziewa się wzrostu płac realnych o 3-5 proc. Wyższe zarobki obiecał Rosjanom prezydent Władimir Putin podczas spotkania z pracownikami zakładu Tulazheldormash relacjonowanego przez Kommersant.
Ceny rosną, a pensje nie są satysfakcjonujące. To jest jasne. Dla całego kraju, dla każdej pracującej osoby poziom dobrobytu, poziom dochodów jest kwestią kluczową - mówił Władimir Putin. - A rozwiązanie tego problemu jest kluczowe dla państwa - podkreślił.
Jak tłumaczył, inflacja w 2022 roku podskoczyła do 17 proc., płace w ujęciu realnym "nie nadążały za tym wskaźnikiem" - przytacza słowa Putina Kommersant.
Blinken: finanse Kremla są w opłakanym stanie
Putin zapewniła, że według wyników z marca tego roku, inflacja w 2023 roku najprawdopodobniej będzie poniżej 4 proc. i ma tendencję spadkową. - Wzrost cen wyhamowuje, co oznacza, że realne dochody obywateli powinny rosnąć - dodał.
Trzeba jednak pamiętać, że rosyjskie władze przestały publikować część informacji o stanie gospodarki, a dane wciąż udostępniane mogą być zmanipulowane.