Po nieco ponad 10 latach druga agencja ratingowa (Finch) zdecydowała się na obniżenie oceny wiarygodności amerykańskiego długu. Choć, jak pisze XTB, efektem były ograniczone ruchy na rynkach, to jednocześnie wywołało spore oburzenie amerykańskich władz.
Pierwszy spadek z najwyższej możliwej kategorii AAA, do poziomu AA+ miał miejsce w 2011 roku. Wówczas to "Stany Zjednoczone straciły swoją "koronę" potrójnego AAA" - przypomina XTB. Wówczas to agencja S&P zdecydowała się na obniżenie ratingu, którego nie podniosła od tamtego momentu.
Wtedy był to pewnego rodzaju kamień milowy. Stany Zjednoczone w jednym momencie przestały być pozbawione ryzyka - czytamy w analizie.
Agencja Fitch wystosowała ostrzeżenie w maju tego roku, że może dojść do cięcia oceny kredytowej, jeśli Stany Zjednoczone nie rozwiążą problemu kwestii limitu zadłużenia. Problem ten został rozwiązany poprzez zniesienie limitu zadłużenia do 2025 roku, ale nie zmienia to problemów, na które zwracała uwagę agencja Fitch.
Bankructwo USA. Resort finansów wskazał nową datę
Instytucja wskazała na pogarszające się standardy zarządzania w USA w ostatnich 20 latach, potencjalne problemy fiskalne w najbliższych 3 latach i potężny wzrost kosztów odsetkowych w ostatnich latach. W 2020 roku po pierwszym uderzeniu pandemii annualizowany koszt odsetek z amerykańskiego długu wynosił nieco ponad 500 mld dolarów. Obecnie jest to niemal 1 bilion dolarów, czyli prawie dwukrotnie więcej - pisze XTB.
Ograniczona reakcja rynku
Na decyzję agencji szczególnie mocno zareagowała sekretarz skarbu Janet Yellen oraz prezydent Joe Biden. Podkreślali oni siłę amerykańskiej gospodarki, choć jednocześnie prognozy dotyczące długu wskazują na to, że z obecnego zadłużenia względem PKB na poziomie nieco powyżej 100 proc., do 2050 roku dojdziemy do niemal 200 proc.
Jak zaznaczają analitycy, rynek zawsze reaguje gwałtownie za pierwszym razem. "Kiedy coś ma miejsce drugi, trzeci i kolejny raz, reakcja rynkowa nie jest już taka gwałtowna". Sytuacja z 2011 roku pokazała, że koszty zaciągania nowego długu w USA w zasadzie nie wzrosły i większa reakcja miała miejsce na rynku giełdowym, walutowym czy również surowcowym.
Czy obniżki ratingu w innych krajach miały znaczenie?
Jak podkreśla XTB jest pewien trzon gospodarek, które nie schodzą z potrójnego ratingu AAA. Są to na przykład Australia, Szwecja czy Niemca. Również w ich przypadku zdarzały się negatywne zmiany ratingu spowodowane różnymi czynnikami.
W przypadku Kanady było to znaczne zwiększenie wydatków i tym samym zadłużenia w trakcie pandemii Covid-19, natomiast w przypadku Wielkiej Brytanii było to związane z referendum w sprawie Brexitu.
Dług USA jest jednak niemal 4 krotnie większy niż krajów z najwyższym ratingiem kredytowym (przynajmniej dwa razy AAA). Jeśli USA stracą status najbezpieczniejszego długu, zarządzający funduszami nie będą mieli gdzie przenieść swoich środków? - pyta XTB Research.
Imperia upadają powoli. Zdaniem analityków decyzja Fitch pewnego rodzaju znakiem braku akceptacji dla polityki gospodarczej USA. Czy Waszyngton będzie mieć od razu problem z finansowaniem deficytu? Absolutnie nie - przekonuje XTB.
Czy dolar straci przez Fitch status pieniądza rezerwowego? Z pewnością nie nastąpi to jeszcze przez wiele lat. Decyzję należy postrzegać jako sygnał alarmowy, że przy braku zmian hegemonia finansowa USA będzie podupadać.
Tak może być nawet przy zdrowej polityce gospodarczej wobec rosnącej konkurencji ze strony Azji. Natomiast Fitch wskazuje na zagrożenia, które przekazanie pałeczki lidera mogą przyspieszyć - konkluduje XTB.