Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. AZI
|

Ratownicy odchodzą z zawodu. "Zacznijcie traktować nas poważnie"

156
Podziel się:

Od końca czerwca trwa strajk ratowników medycznych, którzy wypowiadają umowy, w całym kraju brakuje ludzi do pracy w ratownictwie. - Chcemy, żeby wreszcie zaczęto traktować nas poważnie - mówią.

Ratownicy odchodzą z zawodu. "Zacznijcie traktować nas poważnie"
Średnia stawka za godzinę pracy ratownika wynosi 36 zł brutto. (Zbyszek Kaczmarek/REPORTER)

Ratownicy medyczni nie chcą już oklasków i wychwalania w telewizji. Domagają się godnych zarobków. Jeżeli ich postulaty nie zostaną uwzględnione są w stanie odejść z nawet zawodu. "Gazeta Wyborcza" informuje, że pod koniec lipca tylko do Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku wpłynęło już ponad 130 wypowiedzeń umów.

‘’GW’’ rozmawiała z ratownikami, którzy złożyli wypowiedzenie. Mówią, że zmobilizowały ich do tego głodowe pensje. Średnia stawka za godzinę ich pracy wynosi 36 zł brutto. To oznacza, że po odjęciu wszystkich kosztów i ZUS-u zarabiają około 3 tys. zł.

Dodatkowo ratownicy są także zmuszani do zakładania działalności gospodarczej, w związku z czym tracą również przywileje pracownicze. - Chcemy godnie żyć, chcemy stabilności i szacunku od przedstawicieli władzy. Chcemy, aby traktowano nas poważnie, a nie jak zapchajdziury - mówi ratownik. - Dziś ratownictwo opiera się na szaleńcach, którzy jeszcze chcą jeździć i pomagać ludziom - dodaje inny.

Zobacz także: Zarobki medyków. Prof. Matyja: Minister Niedzielski wprowadza w błąd. Nie rozumiem

Niedawno informowaliśmy o tym, że najlepiej zarabiający w zawodzie otrzymują ok. 3,5 tys. zł netto. Według danych "Rynku Zdrowia" najczęściej dostają tylko nieco ponad 2,8 tys zł.

Do protestów ratowników mogą wkrótce dołączyć także anestezjolodzy. Powód? Związek Zawodowy Anestezjologów przewiduje, że w wyniku prowadzenia Polskiego Ładu nastąpi spadek wynagrodzeń lekarzy o tej specjalizacji, czego efektem będzie drastyczny kryzys kadrowy.

Obecnie większość lekarzy tej specjalizacji pracuje na umowach cywilno-prawnych, dzięki czemu mogą wykonywać zawód w dowolnym wymiarze czasu. Z kolei zmiany podatkowe wprowadzone w Polskim Ładzie mogą spowodować masowe rezygnacje anestezjologów w ramach umów cywilno-prawnych na rzecz umów o pracę, co jeszcze zwiększy koszty polskich szpitali.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(156)
WYRÓŻNIONE
hehe
3 lata temu
Dawajcie jeszcze więcej kasy dla zenka martyniuka, albo gwiazd typu golce to zobaczymy jak to się skończy
Staraprawda
3 lata temu
Wykształcony człowiek może robić wszystko, ale niewykształcony ani ratownikiem, pielęgniarką czy lekarzem ani nauczycielem nie będzie.
maro
3 lata temu
Dlaczego oni zawsze strajkują oddzielnie. Nie mogą się dogadać z nauczycielami, rolnikami ,kobietami, sędziami itp. Wtedy osiągną swój cel a Kaczyńskiemu zabraknie policji. Jednego dnia tylko w różnych miejscach
NAJNOWSZE KOMENTARZE (156)
basia
3 lata temu
Chcą traktowania ich poważnie a jak traktują chorych ludzi?
basia
3 lata temu
Ratownicy bez matury a są i tacy chcą zarabiać tyle co lekarz ?
basia
3 lata temu
Nie Kraska to panom powywracało się w głowach
Sysia
3 lata temu
Super wy strajkujecie, a moja córka urodziła wczoraj w domu!!! Brawo
Mariam
3 lata temu
Niech Kraska to wytłumaczy. To on stworzył ustawę o ratownictwie medycznym.
...
Następna strona