Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Rebelia w Syrii. Chiny zabrały głos. Liczą na przywrócenie stabilności

Podziel się:

Chiny uważnie śledzą rozwój sytuacji w Syrii i mają nadzieję na jak najszybsze przywrócenie stabilności w tym kraju - napisano w oświadczeniu opublikowanym w niedzielę na stronie internetowej resortu dyplomacji ChRL. Syryjscy rebelianci zajęli Damaszek i obalili prezydenta Baszara al-Asada.

Rebelia w Syrii. Chiny zabrały głos. Liczą na przywrócenie stabilności
(East News, Getty Images, 2022 Getty Images)

W komunikacie MSZ zapewniono, że chiński rząd udziela pomocy swoim obywatelom w opuszczeniu Syrii i zaapelowano do "odpowiednich stron" w tym kraju o zagwarantowanie bezpieczeństwa osobom, które zdecydują się pozostać.

Niewymieniony z nazwiska rzecznik resortu oświadczył również, że ambasada ChRL w Syrii pozostanie otwarta.

Syryjscy rebelianci po zajęciu Damaszku przeprowadzili szturm na ambasadę Iranu - poinformował Reuters, powołując się na lokalne media.

Agencja powiadomiła też o ewakuacji ambasady Iraku w Syrii. Personel placówki przeniesiono do Libanu. Nie ujawniono przyczyn tej decyzji.

Ambasada Rosji w Syrii zapewniła z kolei, że z jej personelem jest wszystko "w porządku" - napisała rosyjska agencja TASS.

Ze wsparciem Rosji

Reżim Baszara al-Asada, którego obalenie ogłosili w niedzielę rebelianci, popierały Moskwa i Teheran. Syryjską opozycję popiera natomiast Ankara.

Premier Czech Petr Fiala napisał w niedzielę w sieci X, że postawienie przez prezydenta Syrii Baszara al-Asada na Rosję ostatecznie się nie sprawdziło. "Życzymy Syrii stabilności i wolności, a nie chaosu czy rządów terrorystów" - napisał czeski premier.

Donald Trump stwierdził natomiast, że Rosja nie chciała już dłużej bronić prezydenta Baszara al-Asada, bo straciła zainteresowanie Syrią w związku z prowadzoną wojną przeciwko Ukrainie. Trump zwrócił uwagę, że Rosja i Iran są osłabione: Moskwa ze względu na Ukrainę i zły stan gospodarki, a Teheran ze względu na Izrael i jego sukcesy w walce zbrojnej.

Damaszek w rękach rebeliantów. Asad upada

Tysiące ludzi zebrały się w niedzielę na głównym placu w Damaszku - relacjonują świadkowie. Zgromadzeni skandują "Wolność!" po dziesiątkach lat rządów rodziny Asadów.

Syryjscy rebelianci ogłosili w niedzielę w telewizyjnym oświadczeniu wyzwolenie Damaszku i obalenie prezydenta Asada po 24-letnim okresie jego rządów. Asad, który dławił wszelkie przejawy sprzeciwu i zamknął tysiące ludzi w więzieniach, wyleciał w niedzielę z Damaszku w nieznanym kierunku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP