Remont starego mieszkania w centrum miasta. Sprawdziliśmy koszt

Nie wszyscy kupują mieszkania na nowych osiedlach, które w większości powstają na obrzeżach miast. Niektórzy wolą mieszkać w kamienicy, znajdującej się w centrum miasta. Takie mieszkanie, oprócz zalet (powierzchnia, wysokość pomieszczeń), ma też i wady.

Często wymaga przeprowadzenia remontu, i to nie tylko polegającego na odmalowaniu ścian, ale nierzadko większego, związanego np. z wymianą instalacji wodno-kanalizacyjnej, elektrycznej, stolarki okiennej czy cyklinowaniem podłóg w celu przywrócenia im dawnego blasku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wszystko to wiąże się z kosztami, które są wyższe niż w przypadku mieszkania w bloku. Sprawdziliśmy, ile trzeba zapłacić za remont starego mieszkania. Na tapet wzięliśmy dwa przypadki:

• ile trzeba będzie wygospodarować gotówki na remont, przy założeniu, że mieszkania kupimy za gotówkę,
• kwotę kredytu hipotecznego, którym sfinansowany będzie nie tylko zakup mieszkania, ale także jego remont.

W obu przypadkach posłużymy się mieszkaniem o powierzchni 121 metrów kwadratowych, znajdującym się na warszawskim Mokotowie. Mieszkanie składa się z kuchni z jadalnią i toaletą dla gości, salonu z balkonem oraz dwóch sypialni, z których każda wyposażona jest w osobną przylegającą łazienkę. Przyjęliśmy, że remontu wymagają tylko pokoje. Trzeba wymienić parkiet, położyć nowe tynki, gładź gipsową, pomalować ściany, poprawić instalację elektryczną, zamontować żyrandole i kinkiety oraz nowe grzejniki.

Orientacyjny koszt remontu salonu z jadalnią oraz dwóch sypialni znajduje się w tabeli.

Ile kosztuje remont mieszkania? Orientacyjny łączny koszt remontu tych trzech pomieszczeń wynosi 53 464 zł (do obliczeń przyjęliśmy średnie ceny materiałów). Cena materiałów nie jest całkowitym kosztem, z jakiego składa się remont mieszkania. Koszt robocizny także jest istotny. Ile on wynosi? Przykładowo koszt położenia parkietu w salonie stanowi 29,80 proc. wszystkich prac związanych z nową ułożeniem podłogi i 43,10 proc. prac związanych ze ścianami i sufitem.

Wyjściowa cena mieszkania to 2 050 000 zł. Dodać do tego trzeba koszt remontu. Być może kupujący będzie dysponował dodatkowymi środkami, które będzie mógł na niego przeznaczyć.

Biorąc jednak pod uwagę to, że mieszkanie trzeba będzie także umeblować (sprzedający może przecież zabrać meble ze sobą, mogą one także nie spodobać się kupującemu), można także rozważyć kredyt gotówkowy na meble.

Drugim porównywanym przez nas przypadkiem jest sfinansowanie zarówno zakupu mieszkania, jak i jego remontu, kredytem hipotecznym.

Przy założeniu, że:

• klient posiada 20 proc. wkładu własnego (tj. 420 693 zł),
• pozostałe 80 proc. wartości inwestycji, czyli zakupu i remontu (1 682 771 zł) sfinansuje kredytem hipotecznym o oprocentowaniu zmiennym, składającym się ze stawki WIBOR 3M (5,83 proc.) powiększonej o 2,3 proc. marży,
• okres kredytowania wyniesie 30 lat,

miesięczna zobowiązania wyniesie 12 500,42 zł.

Trzeba dodać, że kredyt na remont może sfinansować tylko te elementy wyposażenia mieszkania, które będą z nim na stałe związane. Może być więc udzielony np. na wymianę instalacji elektrycznej, nowe grzejniki czy położenie nowej podłogi.

Maciej Kazimierski, ekspert porównywarki finansowej Totalmoney.pl