- Czego nie zrobiłby Andrzej Duda z ustawą przyznającą mediom publicznym dwa miliardy złotych, to dla opozycji dobrze. Jak podpisze ustawę, to z tym workiem na plecach będzie biegł jeszcze przez dwa miesiące. Jeżeli nie podpisze, to czeka go zemsta PiS. PiS zablokuje mu kampanię - mówi na antenie RMF FM Robert Kwiatkowski, poseł Lewicy i były prezes TVP.
Odniósł się tym samym do ustawy przyznającej mediom publicznym 2 mld zł z tytułu rekompensaty za osoby zwolnione ustawowo z płacenia abonamentu. W piątek mija termin, w którym prezydent może ją podpisać. Robert Kwiatkowski zauważył, że każdy scenariusz jest tam naprawdę na rękę opozycji. Jeśli prezydent podpisze ustawę, do końca kampanii prezydenckiej Małgorzata Kidawa-Błońska i inni kandydaci będą mogli to Dudzie wypominać. Jeśli zaś nie podpisze, to narazi się partii rządzącej.
Kwiatkowski nie ma jednak wątpliwości, że 2 mld zł do TVP trafią – jeśli nie z tytułu ustawy, to finansowanie zapewni kredyt.
- PiS musi doprowadzić do sytuacji, w której zapewni finansowanie TVP. Jak on to zrobi, to jest już kwestia inżynierii finansowej. Może na przykład poprowadzić do tego, że jeden z państwowych banków państwowych zapała taką miłością do TVP, a szczególnie do Jacka Kurskiego, że udzieli mu kredytowania na kilka najbliższych miesięcy. A po wyborach może sytuacja będzie zupełnie inna – powiedział były prezes TVP.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl