Komornicy umarzają długi z tytułu niespłaconych kredytów, podatków i pozwów cywilnych tym skazańcom, którzy poszli walczyć przeciwko Ukrainie.
Po raz pierwszy poinformował o tym Aleksandr Szestun, były szef lokalnych władz rejonu sierpuchowskiego w obwodzie moskiewskim, który odsiaduje karę pozbawienia wolności w kolonii karnej. Podał, że w lipcu tego roku zmobilizowanym więźniom obiecano, oprócz żołdu, "umorzenie wszystkich długów z wyjątkiem alimentów".
Prawo tego nie przewiduje, ale komornicy tak postępują
Informację o umarzaniu długów osobom, które odsiadują wyroki potwierdził także niezależny rosyjski portal Wiorstka, który napisał, że nie jest to przewidziane przez rosyjskie ustawodawstwo, lecz komornicy tak postępują.
Serwis podał przykład Pawła Alechina, skazanego na 26 lat za zabójstwo, który miał 11 postępowań egzekucyjnych na łączną kwotę 639 tys. rubli (ok. 29 tys. zł). Wszystkie zostały umorzone tego samego dnia. Komornik umorzył postępowanie na podstawie ustawy "O postępowaniu egzekucyjnym".
Z kolei Anastasija Sirotina, prawniczka Fundacji Ruś Siedząca poinformowała, że "osoby, które podpisały kontrakt z Ministerstwem Obrony, otrzymują wynagrodzenie w formie żołdu, z którego można potrącać długi. Niezgodne z prawem jest odstępowanie od potrącenia tego zadłużenia uzasadniane brakiem majątku lub niewiedzą o miejscu pobytu żołnierza" - powiedziała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja werbuje nawet za granicą
Niedawno napisaliśmy, że Rosjanie werbują do wojska również za granicą. W internecie pojawiły się reklamy skierowane do obywateli Kazachstanu. Za wstąpienie do rosyjskiej armii mają otrzymać żołd w dolarach.
Rosja zachęca ich reklamami do wstąpienia do swojej armii. Zainteresowanym oferuje się równowartość około 5,3 tys. dol. w charakterze jednorazowej wypłaty oraz 2 tys. dol. miesięcznego żołdu.
Prawo Kazachstanu zakazuje udziału w konfliktach zbrojnych za granicą za pieniądze. Pod koniec czerwca prokuratura poinformowała, że na północy Kazachstanu doszło do prób werbowania miejscowych mieszkańców na wojnę z Ukrainą po stronie Rosji.