W codziennej aktualizacji wywiadowczej napisano, że Iran stał się jednym z głównych militarnych stronników Rosji, odkąd najechała ona na Ukrainę, a wsparcie Iranu dla rosyjskiego wojska prawdopodobnie wzrośnie w najbliższych miesiącach. Rosja próbuje uzyskać więcej broni, w tym setki pocisków balistycznych, a w zamian najprawdopodobniej oferuje Iranowi bezprecedensowy poziom wsparcia wojskowego i technicznego, który przekształca ich relacje obronne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja zamówi więcej pocisków w Iranie?
"Rosja najprawdopodobniej zużyła dużą część zapasów własnych pocisków balistycznych krótkiego zasięgu SS-26 Iskander, które przenoszą głowicę o masie 500 kg na odległość do 500 km. Jeśli Rosji uda się uzyskać dużą liczbę irańskich pocisków balistycznych, prawdopodobnie wykorzysta je do kontynuowania i rozszerzania kampanii ataków na krytyczną infrastrukturę narodową Ukrainy" - napisano.
Niepokojący ruch Iranu. Oto jak pomogą Rosji
Jak pisaliśmy w money.pl, źródła ONZ mają podobne obawy. Moskwa w przeprowadzonych w ostatnich dniach bombardowaniach Ukrainy przestała używać sprowadzonych z Iranu dronów Shahed-136 i Mohajer-6, bo wyczerpała ich zapasy. Te pierwsze bezzałogowce nazywane są "dronami-kamikaze", ponieważ eksplodują przy uderzeniu w cel.
Irańskie drony
Wcześniej Rosja wykorzystywała irański sprzęt bojowy głównie do ataków na ukraińską infrastrukturę cywilną, czym zresztą spowodowała znaczne zniszczenia. Rosja tym samym liczy teraz na uzupełnienie tych zapasów. – Jest pewne, że zamówienie zostało już złożone – podało źródło dpa w ONZ. Wcześniej m.in. "Washington Post" donosił za źródłami w amerykańskim wywiadzie, że na początku listopada Iran zgodził się na produkcję swoich dronów na terytorium Rosji. Biały Dom zakłada, że Teheran może też potencjalnie zaopatrzyć Rosję w rakiety balistyczne krótkiego zasięgu.
Tymczasem stosunki Iranu i Rosji zacieśniają się. Jak pisaliśmy w money.pl, irański parlament przegłosował przystąpienie do Szanghajskiej Organizacji Współpracy.