Import z Chin do Polski dynamicznie rośnie i mocno pogłębia się deficyt w handlu z tym krajem - podał Narodowy Bank Polski w pełnym bilansie płatniczym za trzeci kwartał 2024 r. "W tym okresie wartość importu z tego kraju zwiększyła się o 15,1 proc. i był to pierwszy wzrost od czwartego kwartału 2022 r." - przekazał NBP.
Najsilniej zwiększyła się wartość importu z Chin dóbr inwestycyjnych oraz towarów konsumpcyjnych. Zwiększył się także import towarów zaopatrzeniowych oraz środków transportu i ich części. Chiny umocniły się na pozycji najważniejszego dostawcy dóbr inwestycyjnych oraz towarów konsumpcyjnych.
Sam import urządzeń AGD z Państwa Środka wzrósł o 53 proc. rok do roku. Według statystyki handlu zagranicznego, deficyt w handlu z tym krajem zwiększył się do 54,7 mld zł, czyli o 7,5 mld zł w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku - wynika z raportu NBP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polski eksport cierpi
W pierwszych trzech kwartałach 2024 r. polski eksport towarów i usług zmniejszył się realnie o 1 proc. Jeśli ostatnie miesiące roku nie przyniosły poprawy, będzie to najgorszy rok od globalnego kryzysu finansowego z 2008 r. - informował money.pl pod koniec ubiegłego roku.
Na polskim eksporcie odbijają się głównie problemy niemieckiego gospodarki. Niemcy pozostają kluczowym partnerem handlowym dla naszego kraju. W okresie od stycznia do listopada 2024 roku wartość polskiego eksportu do Niemiec wyniosła 87,6 mld euro, co stanowiło 28 proc. całkowitego eksportu Polski.
MediaMarkt w rękach Chińczyków? "Atrakcyjny cel"
Mimo spadku o 4,7 proc. w porównaniu do poprzedniego roku Niemcy nadal są największym odbiorcą polskich towarów. Współpraca handlowa z Niemcami ma kluczowe znaczenie dla polskiej gospodarki, wpływając na rozwój wielu sektorów i tworzenie miejsc pracy.