Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|

Rosyjscy oligarchowie zarobili fortunę na wojnie. Nowe wyliczenia

Podziel się:

Rosyjscy inwestorzy otrzymali w 2023 roku i pierwszym kwartale 2024 roku dywidendy o łącznej wartości przekraczającej 1 bilion rubli (11,3 mld dolarów). To efekt ożywienia gospodarczego, które odnotowała Rosja pomimo trwającej od ponad dwóch lat wojny w Ukrainie.

Rosyjscy oligarchowie zarobili fortunę na wojnie. Nowe wyliczenia
Oligarchowie związani z Putinem zarabiają na wojnie (PAP, PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL)

Według danych opublikowanych przez agencję Bloomberg, rosyjski biznes zarabia na wojnie. Co najmniej dwunastu rosyjskich przedsiębiorców uzyskało znaczące przychody z dywidend wypłacanych przez firmy zaangażowane w "gospodarkę wojenną". Wśród beneficjentów znaleźli się zarówno przedsiębiorcy blisko związani z prezydentem Władimirem Putinem, jak i osoby objęte międzynarodowymi sankcjami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak wyglądają kulisy branży stacji paliwowych? - Adam Sikorski w Biznes Klasie

Oligarchowie związani z Putinem zarabiają na wojnie

Na czele listy największych odbiorców dywidend znalazł się Wagit Alekpierow, kluczowy akcjonariusz i były prezes koncernu naftowego Łukoil. Jego przychody z tytułu dywidend wyniosły około 186 miliardów rubli. Alekpierow, choć objęty sankcjami Wielkiej Brytanii i Australii, uniknął dotychczas restrykcji ze strony Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej.

Drugie i trzecie miejsce pod względem wysokości otrzymanych dywidend zajęli miliarderzy Aleksiej Mordaszow z Severstal PJSC (148 mld rubli) oraz Władimir Lisin z Novolipetsk Steel PJSC (121 mld rubli). Warto zauważyć, że Mordaszow znajduje się na listach osób objętych sankcjami przez USA, Wielkiej Brytanii i UE, podczas gdy Lisin nie jest objęty żadnymi istotnymi ograniczeniami.

Na liście beneficjentów znalazł się również Giennadij Timczenko, miliarder uznawany za bliskiego sojusznika prezydenta Putina, oraz Tatiana Litwinenko, która otrzymała udziały w spółce PhosAgro PJSC tuż przed nałożeniem sankcji na jej męża Władimira przez Stany Zjednoczone w 2023 roku.

Gospodarka Rosji dostosowuje się do wojny

Jak wskazuje Bloomberg, wiele rosyjskich firm wstrzymało wypłaty dywidend w pierwszym okresie po inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku, obawiając się potencjalnego załamania gospodarczego. Jednakże obawy te nie sprawdziły się, a rosyjska gospodarka stopniowo dostosowała się do nowych warunków.

Rosyjscy oligarchowie stają również przed wyzwaniem znalezienia odpowiednich możliwości inwestycyjnych dla swoich dywidend. Sankcje zmusiły wielu z nich do zwrócenia się w stronę rynku krajowego. W maju prywatni inwestorzy zainwestowali rekordową w 2024 roku kwotę 116,3 miliarda rubli na Moskiewskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.

Inwestycje w rosyjski przemysł wzrosły o 14,5 proc. rok do roku w pierwszym kwartale, osiągając rekordowy poziom prawie 6 bilionów rubli. Jednakże, jak zauważają eksperci cytowani przez agencję Bloomberg, możliwości inwestycyjne na rynku krajowym są ograniczone.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl